Trzy nowe murale w Chodzieży. Widziałeś je? Czy pojawią się kolejne?

Mural, na zlecenie Urzędu Miejskiego w Chodzieży, wykonany został niedawno na ścianie przy parkingu naprzeciw kościoła. Jest to efekt konkursu na projekt „Muralu śródmiejskiego”, przeprowadzonego z inicjatywy Młodzieżowej Rady Miejskiej w Chodzieży. Jego wykonawcami byli m.in.: Paweł Ksycki, autor wybranego przez jury projektu, Filip Kowalski oraz inni laureaci wspomnianego konkursu.

Dwa kolejne murale pojawiły się niemal w tym samym czasie, ale nie w centrum, lecz na boisku przy ul. Strzeleckiej. Jest to teren Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. Ich pomysłodawczynią była Hanna Frąckowiak, dyrektor tej placówki. Zaprosiła do współpracy Towarzystwo Miłośników Ziemi Chodzieskiej, którego członkowie mieli już na swoim koncie podobny projekt - wykonali kiedyś malowidło, mające upamiętnić Powstanie Wielkopolskie, na budynku Stacji Uzdatniania Wody przy ul. Podgórnej.

Podopieczni ośrodka, pod kierunkiem wychowawcy Mikołaja Nowaka, ścianę pod murale oczyścili, na nowo otynkowali, wzmocnili, zagruntowali i pomalowali farbą podkładową. Następnie do pracy przystąpił 7-osobowy zespół: 2 pracowniczki MOS Magdalena Olejniczak i Anna Bentkowska oraz 5 członków TMZCh: Natalia Kałużna, Dariusz Sałata, Sławomir Smolczewski, Agata Grzechowiak i Martyna Maćkowiak.

- Pierwszy mural, od strony miasta, przedstawia patronkę MOS Chodzież Marię Grzegorzewską i jej myśl: „Przyjaźń rodzi przyjaźń, życzliwość wywołuje życzliwość" - wyjaśnia Dariusz Sałata, prezes TMZCh. - Projekt ten stworzyła i rysunki wykonała Natalia Kałużna, tegoroczna maturzystka, która pierwsze doświadczenia z taką formą miała w roku 2017 podczas prac nad muralem powstańczym. Na drugiej stronie ściany wykonano projekt, wyłoniony w konkursie dla wychowanków MOS. Znalazło się na nim ważne hasło: „Wyjdź na boisko, Internet to nie wszystko”.

Pojawiło się wiele głosów na temat tych murali. Zróżnicowane to opinie, a nawet diametralnie się od siebie różniące. Czy pojawią się kolejne prace malarskie, na innych ścianach w mieście? Nie jest to wykluczone.