Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

“Tatuaż ma być sztuką, a nie modą” - rozmowa z tatuażystką Darią Sobkowską.

Olga Żądło
Olga Żądło
Daria Sobkowska to pochodząca z Chodzieży znana tatuażystka. Opowiada nam o swojej pasji i przedstawia niezwykłe prace.

Zacznę̨ może od końca, jak to jest być tatuażystką?

Moim zdaniem nie można wykonywać tego zawodu bez pasji i doświadczenia. Jeśli nie masz pasji i cierpliwości do tej pracy, to nie przeniesiesz wizji z kartki na ciało ludzkie. W tym zawodzie nie ma miejsca na pomyłkę. Na pewno fajnie być tatuażystką, ale jednak trzeba ciągle się uczyć, dzień w dzień. Po pracy przychodzę do domu, biorę kartki i rysuję, aby moje dłonie zapamietały kreskę, pociągniecia były sprawne, a wzory doskonałe. Tatuażysta, który nie ma pasji i tego nie robi, po prostu zatrzyma się i nie będzie się rozwijał.

Czy praca tatuażysty jest trudna?

Jest to bardzo ciężka i odpowiedzialna praca, tak jak powiedziałam wcześniej, w tym zawodzie nie ma miejsca na pomyłkę, trzeba być bardzo skupionym, cierpliwym. Przede wszystkim mieć precyzję i być kreatywnym. Trzeba wyjeżdżać na seminaria, konwenty tatuaży, podróżować, również wymieniać się wiedzą z doświadczonymi tatuażystami. Próbować nowych technik, grafiki, kolorystyki oraz sprawdzania swoich możliwości . Zmieniają się klienci, wzory. Trzeba mieć dobre podejście do klienta . Często opanować strach, emocje. Nawet złe samopoczucie. Minusem zdecydowanie jest konieczność siedzenia przez wiele godzin, czasami w jednej pozycji. Często przez bóle pleców muszę ograniczyć ilość tatuaży wykonywanych w czasie tygodnia lub skrócić sesje tatuażu.

Skąd w ogóle pomysł na tatuaże, jak długo się tym zajmujesz?

Moi rodzice zawsze mówili mi, że jestem utalentowana. Od dziecka interesował mnie rysunek, zawsze uwielbiałam malować, spędzałam przy tym bardzo dużo czasu. Rodzice bardzo mnie wspierali, szczególnie mama, bardzo często kupowała mi przybory do rysowania. Myślę, że to teraz zaowocowało. Tatuażem profesjonalnym zajmuję się już od 14 roku życia, właśnie wtedy byłam na pierwszym moim profesjonalnym szkoleniu. Lecz najwieksza moja przemiana w moich pracach jest od 5 lat, znalazłam swój styl i technikę widać efekty w moich rysunkach i tatuażach. Nadal się rozwijam.

Czy wspominasz/ pamiętasz dawne czasy, kiedy tatuaże były tylko dla wybranych?

Tak bardzo dobrze pamiętam. Dlatego wyjechałam za granicę. Aby zdobyć doświadczenie, odwagę i być akceptowanym .Tatuaże za granicą były dostępne. Ludzie bardziej otwarci na inność. Teraz jest inaczej. Jak masz tatuaż, nie jesteś już "kryminalistą". Teraz możesz być lekarzem, nauczycielem, sprzedawcą, księdzem, mieć tatuaż i nadal pozostajesz „normalny”. I tak powinno zostać. Tatuaż to forma wyrażania siebie. Wszyscy powinni akceptować Twój wybór. Nie powinniśmy krytykować innych, ani za tatuaże ani za ich inne wybory lub ich wygląd. Gazety, reklamy, programy ukazują więcej osób wytatułowanych Jest zdecydowanie lepszy odbiór u wielu osób, ponieważ tatuaże to teraz dzieła sztuki.

Czy każdy może wykonywać tą pracę i co musi zrobić, żeby zostać tatuażystą?

Praca tatuażysty jest trudna, każdy dzień jest inny. Trzeba spełnić wymagania klientów, ich pomysły i oczekiwania, którym trzeba sprostać. Nie każdy może wykonywać taką pracę. To godziny ćwiczeń, nauki, szkoleń. Przede wszystkim cierpliwość, kreatywność, samodyscyplina, umiejętność współpracy z klientem, pokora. Praca wymaga poświęceń i ciągłego doskonalenia, że nie wspomnę o talencie – bez tego trudno w tym zawodzie. To nie jest praca dla każdego. Ta praca to również duża odpowiedzialność, konieczne jest spełnianie wszystkich warunków, które narzuca sanepid. Bezpieczeństwo musi być zachowane i dla mnie i dla klienta. Wielu osób uważa, że może być tatuażystami, ale jest to dłuższa droga, niż się wydaje na początku. Przede wszystkim należy zacząć od nauki rysunku. Nie mówię, że muszą to być od razu studia, ale pojęcie o rysunku musi być, na przykład o cieniowaniu. A od rysunku do tatuażu musi jeszcze upłynąć wiele lat praktyki. Pomimo tych wymagań lubię to, co robię. Praca jest ciekawa i przynosi dużo satysfakcji. Nie wyobrażam robić sobie czegokolwiek innego.

Jaką radę dałabyś osobom, które chcą zrobić sobie tatuaż?

Rada jest bardzo prosta dla osoby, która zdecydowałaby pójść do studia tatuażu. Przed wybraniem Studia trzeba oglądać pracę tatuażysty i najlepiej pójść do takiego, który specjalizuje się w stylu, który nas interesuje. Większość tatuażystów ma swoje profile na Facebooku czy Instagramie. Można zasięgnąć opinii w internecie i opinii znajomych. W studio maja ogromną wiedzę i doświadczenie oraz warunki do wykonywania tatuaży.

Czy uważasz się za artystę czy to dla Ciebie tylko praca?

Jest moją pracą, pasją i twórczością. Wszystko w jednym. Umożliwia mi to utrzymanie dwóch pięknych salonów. Rozwijanie mojego talentu oraz inwestowanie w materiał, sprzęt, nowe maszynki .

Ile obecnie masz na swoim ciele tatuaży, czy każdy z nich ma jakieś znaczenie?

Aktualnie mam bardzo dużo, cała nogę, ręce, plecy i szyję. Moje tatuaże przedstawiają piękno, delikatność, koronki, motyle, kwiaty, cytaty. Chciałam mieć motywy, które będą piękne, ciekawe i inspirujące dla innych. Moim najnowszym i najodważniejszym jest szyja z koronki, z której jestem najbardziej dumna wykonałam ją sama, przed lustrem oraz nagrywając na żywo live na swoim profilu Instagram . Również wykonałam sobie sama cała nogę, ręce, ramię. Uwierzcie mi, że wykonanie samemu tatuażu to ogromne wyzwanie, adrenalina - nie jest łatwo to zrobić. Przede wszystkim wykonać samej sobie prostej linii, szczególnie w trudnym miejscu jak szyja . Dlatego nagrywam na żywo swoje wykonania tatuaży na Instagramie oraz Facebooku. Największą popularność i wyświetlenia zdobyła szyja i serce z koronki - 12 tys odbiorców, tysiące pozytywnych wiadomości i komentarzy .

Czy odbywają się w Polsce spotkania/ imprezy dotyczące kultury tatuażu?

Tak, jak najbardziej. Tattoo Konwent to spotkanie ze sztuką tatuażu. Podczas kilkudniowego spotkania odwiedzający mają okazję na żywo zaobserwować, jak powstają autorskie tatuaże tworzone przez najbardziej utalentowanych tatuatorów z kraju i zagranicy. Spotkać można co najmniej stu artystów reprezentujących różne style tatuowania. Odwiedzający mają szansę nie tylko zapoznać się stylami tatuażystow, ale również obejrzeć pokazy sztuk alternatywnych i sportów ekstremalnych, zobaczyć wystawy artystyczne, posłuchać seminariów, muzyki na żywo i dowiedzieć się czegoś nowego podczas warsztatów, które prowadzą doświadczeni tatuażyści .

Jak u Ciebie z terminami, aby umówić się na tatuaż w jednym z Twoich studiów - w Poznaniu lub Chodzieży?

Najlepiej przez mój profil na Facebooku lub Instagramie. Telefon nie jest moją mocną stroną, ponieważ w ciągu dnia pracuję i nie mam możliwości rozmowy przez telefon ani dostępu do notesu, ponieważ skupiam się na kliencie i pracy. Prowadzę dwa studia jest mi ciężko to łączyć, ale staram się być w Chodzieży 2-3 razy w tyg. Resztę dni jestem w Poznaniu. Wyjeżdżam z rana i wracam bardzo często po nocach. Aby z rana przyjąć w drugim studio następnego klienta. 80 km przy częstszym jeżdżeniu jest dla mnie wyzwaniem, nie zawsze warunki są dobre na drodze i nie zawsze mam siły. Aktualnie w Poznaniu uczę mojego praktykanta, który pomału przejmuje moje drobniejsze prace. Współpracuję również z bratem, który zajmuje się piercingiem, wprowadziłam medycynę estetyczną, którą zajmuje się moja mama na bardzo wysokim poziomie. Dlatego nie zawsze klienci mają możliwość poznania mnie i nie zawsze znajduję wyrozumiałość, gdy nie jestem dostępna lub nie uzyskują terminu. W najbliższym czasie wprowadzę menadżera studia, by ułatwić kontakt oraz dostępność terminu.

Projektujesz też swoją linię butów i ubrań, opowiedz o tym.

Jak najbardziej, z mojego rysunku powstały przepiękne bluzy z motywem kobiety, które zwracają na siebie uwagę. Mają moje logo firmy i do tego czerwony akcent ust. Postawiłam na wysokiej jakości materiał. Nawiązałam współpracę z firmą, która idealnie przetworzyła mój rysunek. Bluzy są przygotowane na sztuki, nie liczy się ilość. Aby były wyjątkowe, zostanę sprzedane tylko w ograniczonej ilości. W grudniu zrobiłam sesję zdjęciową z modelkami, które osobiście wymalowałam i przygotowałam. Wynajęłam sportowy samochód i nawet motor czerwony, pod bluzy, choć warunki były dość chłodne. Bluzy cieszą się ogromnym zainteresowaniem, szczególnie za granicą . Są dostępne u mnie w studiu i na stronie. Jeszcze maluję ręcznie oraz farbami akrylowymi buty portretami i innymi inspirujacymi mnie wzorami, czasem robię indywidualne projekty pod klienta, bo zależy mi, aby ci, co je noszą, mieli coś niepowtarzalnego i wyjątkowego. Moim ostatnim szczególnym dodatkiem jest moja własna linia szminek wodoodpornych, utrzymujących się 12h. Wręcz niemożliwych do zmycia. I oczywiście w czterech intensywnych kolorach: It girl metaliczny róż, Vamp Lipstick czerwony, It girl różowo-fioletowa metaliczna mieniąca się oraz orchidea, przepiękny intensywny fiolet .

Masz jakieś marzenia?

Moje największe marzenie już się spełniło, mam swoje dwa piękne studia tatuaży, najnowszy w Poznaniu, w którym wizualizacje i miejsce pracy zaprojektowała mi projektantka. Jestem zachwycona! Kolory, klimat i jest przestrzeń. Szczególnie, że studio to mój drugi dom. Spędzam tam ogromną ilość czasu. Tak samo jak moi klienci. Miałam jednego pana, który spędził tam ze mną dużo sesji, przez 2 lata wytatuowałam mu 80% ciała. Chciałabym wybrać się na jeszcze dodatkowe szkolenia i seminaria. I Najważniejsze dla mnie wytyczać sobie kolejne cele, mieć siłę i zdrowie, aby równocześnie zadbać o to, co posiadam. W przyszłości marzę o pięknym ślubie na plaży, spokojnym życiu i urodzeniu syna, który będzie mógł przejąć moja firmę, tak jak ja miałam możliwość przejąć ją od mojej wspaniałej mamy, która zawsze mnie motywowała i wspierała. I nigdy nie negowała tego, co będę robić i kim będę! Życzę wam takich wspaniałych osób, które będą waszym oparciem i motywacją do działań!

Co poza pracą Cię cieszy, jakie masz dodatkowe hobby?

Moje dodatkowym hobby są 3 koty rasy cornish rex: Diego, Auta i Cekinek. Jestem w nich zakochana, w ich usposobieniu, zachowaniu, czułości. Mają delikatne futerko, skręcone wąsy i duże uszy. To wyjątkowo łagodne zwierzęta - wspaniali towarzysze, przy rysowaniu zwijają się w kłębek na kolanach i na moich rysunkach. I gryzą mi końcówki ołówków, by zwrócić uwagę na siebie. Kotki są doskonałymi terapeutami, pozwalają mi się zrelaksować, uspokoić, odprężyć po pracy . Ponadto już opanowały, że gdy bolą mnie plecy lub źle się czuję, leżą za mną. Wkrótce wybieram się na wystawy kotów i szkolenie. Mam nadzieję, że poznam osoby równie zafascynowane kotami i tą rasą, jak ja. Wystawy odbywają się w różnych miastach i za granicą. Może uda nam się wygrać.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto