Pro Arte - to znaczy „dla sztuki”. Taką nazwę nosi szkoła muzyczna, którą od dwóch i pół roku prowadzą w Chodzieży Piotr Bojarski i Wojciech Fiebig. Chociaż obaj są mieszkańcami Wągrowca, to właśnie u nas postanowili zarażać innych miłością do muzyki. Idzie im coraz lepiej: mają już kilkudziesięciu uczniów i właśnie przymierzają się do otwarcia nowej klasy, w której można będzie uczyć się gry na wiolonczeli.
Spotykamy się w „podziemiach” kościoła pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. To właśnie tu swą siedzibę ma szkoła Pro Arte.
- Być może na pierwszy rzut oka wybór miejsca na tego rodzaju działalność może wydać się komuś nietypowy, a nawet kontrowersyjny. No bo jak to - kościół i szkoła? Według mnie nie można było jednak trafić lepiej! - uważa Piotr Bojarski.
Kilka lat temu obaj mężczyźni dojeżdżali wspólnie do pracy do Gniezna. To właśnie wtedy zdecydowali, że pójdą „na swoje” i będą prowadzić naukę gry na instrumentach według własnego, autorskiego programu. Postawili na Chodzież, bo nasze miasto ma bogatą muzyczną tradycję.
- Chodzi nie tylko o warsztaty jazzowe czy festiwal piosenki dziecięcej, bo bardzo dużo działo się tu zawsze także pod kątem gitarowym - mówi Piotr Bojarski.
Nie bez znaczenia okazał się także fakt, iż proboszczem parafii pod wezwaniem Nawiedzenia NMP jest ksiądz Arkadiusz Rosiński. Od lat jest on związany z muzyką i sztuką - w środowisku artystycznym zna go sporo osób. Także Wojciech Fiebig i Piotr Bojarski mieli okazję współpracować z nim już wcześniej.
- Można powiedzieć, że wszystko idealnie się poukładało. Aktualnie lekcje odbywają się w trzech wyremontowanych salach, a w planie mamy już odnowienie kolejnej. Pomieszczeń jest tu sporo, a dodatkowym atutem jest także spory parking wokół kościoła. Sam kościół znajduje się zaś na tyle daleko od innych zabudowań, że nikomu nie przeszkadzają dźwięki towarzyszące nauce gry na instrumentach - opowiadają założyciele szkoły.
Najmłodsi uczniowie mają zaledwie 4-5 lat. Najstarszy kursant jest po 40-tce. Jak tłumaczy Piotr Bojarski, jeśli chodzi o naukę śpiewu i gry nie istnieje górna granica wiekowa. Wszystko jest kwestią chęci, gdyż muzyka aktywizuje i rozwija każdego - metryka nie ma najmniejszego znaczenia!
Lekcje odbywają się od poniedziałku do soboty. Piotr Bojarski jest nauczycielem w klasie gitary, a Wojciech Fiebig uczy gry na perkusji. Oprócz nich w szkole pracują też inni nauczyciele: mieszkańcy naszego powiatu, ale też Wągrowca, Poznania i Piły.
- Wszyscy oprócz wykształcenia muzycznego posiadają także przygotowanie pedagogiczne i zwyczajnie lubią uczyć - przekonuje Wojciech Fiebig.
Lekcje prowadzone są indywidualnie, ale niekiedy uczniowie „łączą się” w zespoły i wspólnie koncertują.
- To ogromna satysfakcja obserwować, jak nasz podopieczny robi coraz większe postępy i w końcu staje na scenie - mówi Piotr Bojarski.
- Naszą tradycją stały się koncerty w ChDK, którymi podsumowujemy kolejne okresy nauki. Występujemy też w szkołach i w kościele - wspólnie ze scholą i chórem.
Aktualnie założyciele szkoły „Pro Arte” pracują wspólnie ze swoimi uczniami nad nowym artystycznym przedsięwzięciem. Szczegółów - póki co - nie zdradzają: mówią jedynie, że będzie ciekawie i nietypowo.
- Chodzież to świetne miasto. Nie brakuje tu ludzi, którym chce się działać. To nieprawda, że nic tu się nie dzieje. Chcemy zadać temu kłam - zapowiadają.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?