Z roku na rok, coraz większe obszary łąk nadnoteckich wyłączane są z produkcji rolnej. Teren staje się zbyt podmokły, aby mógł na niego wjechać sprzęt rolniczy.
Czytaj także: Szamocin: Misterium Męki Pańskiej zobaczymy już 1 kwietnia [ZDJĘCIA]
Spółka wodna w Szamocinie postanowiła zająć się na poważnie melioracją rowów na łąkach. Spółce podlega tzw. folder Antoniny, położonym w pobliżu białośliwskiego mostu.
- Najpierw zabraliśmy się za odkopywanie rowów i oczyszczanie kanałów. Przez bardzo wysoki poziom zamulenia były one niewidoczne - opowiada prezes Józef Polichoński. - Ale co się dziwić, jak przez 30 lat nic tam nie robiono? Bez szybkiej interwencji gospodarka na łąkach nadnoteckich może całkowicie upaść, a rolnicy utracą dotacje. Do chwili obecnej oczyściliśmy 4,8 km rowów.
Jak zwykle problem stanowią pieniądze - na oczyszczenie około 2 kilometrów rowu potrzeba około 5 tys. złotych. Skąd je wziąć?
Działalność spółek wodnych powinna być finansowana ze składek rolników, ale to od lat kuleje.
Więcej w najnowszym numerze Chodzieżanina
Chodzież.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?