– Wczesne zachęcanie dziecka do ruchu znacznie rozwinie jego mózg, a tym samym zapobiegnie późniejszym trudnością w uczeniu – mówią.
Główną pomysłodawczynią spotkań sportowych była mama rezolutnego Maćka, która taką formę nauki poprzez zabawę odkryła w Niemczech. Uczestnicząc w tych spotkaniach rodzice poszerzają zakres swojej wiedzy o rozwoju dziecka, oswajają maluszka z obiektem i różnego rodzaju sprzętem sportowym, a także w pewien sposób przyczyniają się do kształtowania osobowości swoich pociech. Dzieląc się problemami udzielają sobie cennych rad nawiązując przy tym nowe znajomości.
Najwięcej dzieci biorących czynny udział w zabawie mieści się w przedziale od 2 do 5 lat. Zainteresowanych jest coraz więcej, gdyż duża przestrzeń taka jak na hali to doskonałe miejsce dla zabawy, której na ogół brakuje w mieszkaniach. Na przykład 16 listopada do grupy dołączyła Magdalena Rybarczyk i jej synek Michał. Siedmioletni Wiktor mówi, że bardzo lubi przychodzić na halę, bo w domu nie ma takich fajnych zabawek i nie może „skręcać kółek”.
Maluchy biegają, skaczą, kopią piłkę czy wspinają się po drabinkach, słuchają przy tym muzyki, która przyczynia się do rozwoju wrażliwości dziecka, a także wprowadza radość i lepsze samopoczucie. Dzieciaczki również uczą się dzielić zabawkami z innymi, co będzie przydatne na przykład w przedszkolu.
– Na spotkaniach panuje bardzo rodzinna i przyjazna atmosfera – mówią rodzice i zachęcają innych do takiej formy spędzania czasu z dzieckiem. Spotkania odbywają się w każdy wtorek o godzinie 17. Zawsze można dołączyć.
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?