W tym roku nad ciekawym programem pracowały trzy zespoły muzyczne: „Babie Lato”, „Pogodna Jesień” z Szamocina i „Notecianie” z Lipiej Góry. Nie zabrakło więc ludowych przyśpiewek i tańców, które przeplatały opowieść o dożynkowych zwyczajach. Najpierw jednak z kościoła na plac przy ulicy Hallera przeszedł korowód.
W tym roku w Szamocinie starostą dożynek był burmistrz Eugeniusz Kucner, a starościną jego małżonka, Małgorzata. I choć dziś burmistrz w rolnictwie nie pracuje, to podkreślano, że jego ojciec był rolnikiem.
Byli to też zapewne najbardziej oryginalni starostowie, bowiem przybyli w niecodziennych strojach, przypominających ubrania staropolskie. Publiczność była zachwycona. Starostowie przyjmowali kolejno niesione im dary: był prawdziwy wielki wieniec, były kwiaty i oczywiście chleb. Burmistrz, który doskonale wczuł się w rolę zaprezentował nawet jak dawniej rolnicy młócili cepami.
Wieczór w Szamocinie umilały koncerty zaproszonych gości. Wystąpił zespół KOP z Krakowa, który zaprezentował „Szlagiery z minionej ery”, koncert dała Agata Werner znana chociażby z piosenki ,,Najczulej”, a na końcu publiczność zabawiał zespół ,,Free angels”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?