Strażacy z całego powiatu i duchowni z całego dekanatu chodzieskiego, poczty sztandarowe, samorządowcy, orkiestra, chór i spore grono mieszkańców uczestniczyło w sobotnich (4 maja 2019 r.) uroczystościach z okazji dnia patrona Chodzieży - św. Floriana. Obchody rozpoczęły się sumą odpustową w kolegiacie pod wezwaniem św. Floriana, którą odprawił ks. kanonik Przemysław Kwiatkowski - rektor Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Gnieźnie.
Chociaż św. Florian żył w czasach, które mogą wydawać się nam bardzo odległe (urodził się około roku 250, a zginął męczeńską śmiercią 4 maja 304 roku - za to, że ujął się za prześladowanymi legionistami chrześcijańskimi), to - jak mówił ks. Przemysław Kwiatkowski - nauka jaką można wynieść z jego życiorysu jest nadal aktualna.
- Ksiądz Jan Twardowski pisał: "Święty Florianie, proszę wołam, ugaś serce co wybucha jak pożar, niech kocha wśród gór i dolin równie szybko jak powoli". To znaczy, że powinniśmy kochać stale: nie tylko wtedy gdy mamy słomiany zapał, ale również gdy w naszym życiu przychodzą trudniejsze chwile - mówił ks. Przemysław Kwiatkowski.
Po mszy uczestnicy uroczystości przeszli pod tablicę poświęconą chodzieskim strażakom, gdzie złożono kwiaty i odmówiono modlitwę. Następnie odbyła się również krótka uroczystość pod Pomnikiem Wdzięczności za Wolność - w pierwszą rocznicę poświęcenia go przez prymasa Wojciecha Polaka.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?