SuperRolnik Wielkopolski 2015: Maciej Oko zamienia traktor na quada

Młody i postępowy rolnik z Ostrówek to nasz kandydat na Superrolnika Wielkopolski. Mowa o Macieju Oko - synu największych hodowców świń w naszym regionie: Danuty i Marka Oko ze Stróżewka.

Maciej Oko wychował się na gospodarstwie. Wiedział, że zostanie rolnikiem, bo od zawsze fascynowały go maszyny rolnicze i ich wykorzystanie w pracy na polu. Chętnie pomagał rodzicom, bo zwyczajnie mu się to opłacało.
- Pamiętam, że na pierwszy swój rower zarobiłem, wywalając obornik. Tak zaczęła się właśnie moja pomoc rodzicom w gospodarstwie, na którym zawsze było coś do zrobienia - opowiada Maciej Oko.

SuperRolnik Wielkopolski 2015: Zobacz aktualne wyniki

Wtedy kiedy on ciężko pracował, jego rówieśnicy biegali po wsi i wymyślali wspólne zabawy. Czasu tego jednak nie żałuje, bo dzięki temu nauczył się szanować pracę. Dzisiaj Maciej Oko ma 30 lat i gospodaruje na 30 hektarach ziemi, na której uprawia m.in.: pszenicę, żyto i jęczmień.
- Swoje gospodarstwo mam od 2005 roku ale i tak z ojcem pracujemy na jeden rachunek. Wzajemnie wspieramy się i uzupełniamy, bo - jak to się mówi - w rodzinie jest siła - twierdzi.

Syn wraz z ojcem prowadzą na spółkę także masarnię i zakład przetwórstwa mięsnego pod nazwą ,,Maćko". Od lipca ruszyli z produkcją tradycyjnych wyrobów: kiełbas, wątrobianek, a nawet mięs na grilla.
- Zamówień jest coraz więcej. Nie spodziewaliśmy się od razu aż tak dużego zainteresowania, ale bardzo się z niego cieszymy - mówi.

Maciej Oko widzi efekty swojej pracy i jest dumny z tego, że dorównuje zachodnim rolnikom. Wierzy, że w polskiej gospodarce leży olbrzymi potencjał, ale niestety nie każdy potrafi z niego korzystać.
- Chcę udowodnić, że polski rolnik też może mieć dobre wyniki, tak jak nasi zachodni sąsiedzi - mówi.

Prywatnie Maciej Oko jest żonaty (jego żona ma na imię Patrycja) i ma dwóch synów: Krzysztofa i Stanisława. Chłopcy rosną na prawdziwych gospodarzy. Uwielbiają jeździć z tatą na traktorze.
- Chłopcy lubią jeździć ciągnikiem i mają mnóstwo zabawek, które przypominają nowoczesne maszyny rolnicze. Chciałbym, aby w przyszłości przejęli po mnie tak zwaną pałeczkę i zostali tak jak ja, rolnikami - wyznaje Maciej Oko.

Młody gospodarz na co dzień żyje jednak nie tylko pracą. Ma sporo zainteresowań, a jego największym hobby jest jazda na quadach.
- W wolnym czasie lubię poszaleć quadem wraz z moim starszym synem Krzysztofem, który od jakiego czasu też ma swojego (mniejszego) quada - mówi.
W czasie jazdy czuje wolność i adrenalinę. W jego życiu wciąż musi się coś dziać, dlatego - jak mówi - nie mógłby na przykład wędkować, gdyż to go nudzi i brakuje mu do tego cierpliwości.

Oprócz tego Maciej Oko lubi podróżować - tak jak jego rodzice, którzy zwiedzili już cztery kontynenty i w podróże po świecie wybierają się kilka razy do roku.
- Podróże uczą, dlatego lubię wyjeżdżać ze swoją rodziną na wakacje. Nie robimy tego jednak częściej niż - póki co - raz w roku - dodaje.

Swój udział w plebiscycie traktuje poważnie i chce zostać Superrolnikiem. Prosi naszych czytelników o głosy.

Na Macieja Oko można zagłosować wysyłając o treści ROL.26 na numer 72355 (koszt 2.46 zł z VAT).