Pancernik. Stanisław Ornoch z Budzynia do współpracy zaprosił takich jak on - pozytywnie zakręconych kolegów z Sekcji Motocyklowej Sokół Budzyń - Andrzeja Dastycha i Bogdana Łaseckiego - zgodzili się mu pomóc. I tak budują wóz pancerny, który ma być gotowy na 100-lecie obchodów Powstania Wielkopolskiego.
Oczywiście głównym konstruktorem jest Stanisław Ornoch, a pan Łasecki i pan Dastych nachwalić się nie mogą jego umiejętności.
- Proszę zobaczyć na koła, jaka to artystyczna robota. Stanisław to po prostu artysta - mówi Łasecki.
Tak naprawdę, to ,,artysta” pasuje do pana Stanisława, który jak się okazuje w młodości marzył o karierze malarskiej. Przez rok był nawet w szkole plastycznej w Poznaniu, ale później jego brat dostał się na medycynę, a jego rodziców nie stać było na utrzymanie dwóch synów w Poznaniu. On musiał wrócił do Chodzieży, ale dusza artystyczna pozostała. Potrafi z każdego, najbardziej rozklekotanego samochodu, czy motoru wydobyć dawne piękno. Tak samo jest z ,,pancernikiem”. Kiedy pytam, co było najtrudniej wykonać, odpowiada, że wszystko!
Pracują więc w trójkę ramię, w ramię. Jak mówią, chcą w jednym ciągu wykonać główne prace, a później, już na spokojnie, zająć się szczegółami, które pewnie pochłoną najwięcej czasu. Na przykład będą także potrzebne repliki karabinów - oczywiście nie będzie to prawdziwa broń, ale wyglądać będzie identycznie.
Więcej na ten temat w jutrzejszym ,,Chodzieżaninie".
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?