W sobotę 14 listopada Sokół Szamocin rozegrał mecz piłkarski z Polonią Jastrowie. Pierwsza połowa to ataki po obu stronach z lekką przewagą Sokoła, ale bezbramkowo. W drugiej połowie goście wybijali rzut rożny i lekko spóźnieni zawodnicy Sokoła przepuścili piłkę, którą goście dobili zdobywając pierwszą bramkę na 0:1. Zrobiło się bardzo nerwowo, zawodnicy Sokoła bardzo przyspieszyli, w takich sytuacjach gra staje się brutalna- posypały się żółte kartki.
W 78 minucie Filip Warnke zagrał przekątną piłkę do Mateusza Kadzbana, a ten wyłożył do pustej bramki Kubie Szołdrze na 1:1. Ostatnie minuty meczu były strasznie nerwowe, w 85 minucie zawodnik gości wyszedł sam na sam i tuż przed polem karnym został sfaulowany za co faulujący otrzymał czerwona kartkę i Sokół kończył mecz w dziesiątkę.
Włodzimierz Małachowski trener Sokoła: Graliśmy z bardzo dobrą drużyną, to był ciężki mecz, my także mieliśmy dużo sytuacji do zdobycia bramek, ale zabrakło szczęścia. Obie drużyny zagrał bardzo dobrze to był mecz na poziomie. Na wyróżnienie zasługuje nasz bramkarz Robert „Cukier” Makowski , który zagrał rewelacyjny mecz i wybronił na kilkanaście bramek.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
