Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć pięcioosobowej rodziny z Chodzieży. Śledztwo zostało umorzone. "Nie ustalono motywów działania"

OPRAC.:
Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Do tragedii doszło w kwietniu tego roku
Do tragedii doszło w kwietniu tego roku Piotr Ślęzak
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zakończyła postępowanie dotyczące zabójstwa czterech osób i samobójczej śmierci sprawcy w Chodzieży – poinformował prok. Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Sprawa została umorzona. Zwłoki 4-miesięcznego Stasia, jego rodziców - 38-letniej Marty i 41-letniego Krzysztofa A. oraz dziadków chłopca odkryto w kwietniu tego roku.

Ciała czterech dorosłych i 4-miesięcznego dziecka znaleziono w pod koniec kwietnia tego roku w domu jednorodzinnym w Chodzieży. Dwa ciała odnalazł krewny, który nie mógł się skontaktować z bliskimi i przyjechał do miejsca ich zamieszkania. Wezwani przez mężczyznę policjanci znaleźli w domu kolejne trzy ciała, w tym zwłoki dziecka.

W czwartek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował PAP, że Prokuratura Okręgowa w Poznaniu 18 grudnia zakończyła postępowanie dotyczące morderstwa czterech osób i samobójczej śmierci jego sprawcy.

- Śledczy ustalili, że w pierwszej kolejności dokonano czterokrotnego zabójstwa, a następnie sprawca tej zbrodni targnął się na własne życie. Ślady i dowody zgromadzone w sprawie, poddane szczegółowym badaniom, wykazały, że 41–letni sprawca tej tragedii, najpierw zabił swoich rodziców, a potem żonę i syna. Wszystkie ofiary zaatakował nożem. Wszyscy – poza dzieckiem – bronili się - podkreślił Wawrzyniak.

Dodał, że 41-latek odpowiedzialny za tę zbrodnię, zmarł od zadanej przez siebie rany ciętej szyi.

- Nie ustalono motywów jego działania – zaznaczył prokurator.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto