To był pod wieloma względami wyjątkowy koncert. Po pierwsze dlatego, że odbył się w nietypowym miejscu: na pomoście na Jeziorze Margonińskim. Po drugie z powodu towarzyszącej mu wyjątkowej oprawy. Wreszcie po trzecie: bo to właśnie w Margoninie Sądecka Orkiestra Kameralna dała swój pierwszy występ po kilkumiesięcznej przerwie.
Zgodnie z pierwotnym planem muzycy mieli przyjechać do Margonina w marcu, na Dzień Kobiet. Wtedy wszystko pokrzyżowały jednak obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.
- Czujemy się dziś trochę, jakbyśmy znów debiutowali - żartował prowadzący koncert Hadrian Tabęcki.
Zespół wystąpił pod dyrekcją Leszka Mieczkowskiego i przez półtorej godziny grał znane melodie filmowe, począwszy od utworów z takich klasyków kinowych jak "Casablanka", przez kompozycje znane z filmów sensacyjnych (np. serii o Jamesie Bondzie), aż po motywy z dobranocek - m.in. "Reksia", "Misia Uszatka" czy "Pszczółki Mai".
Nad jeziorem zabrzmiało też "Lejdistango" dedykowane kobietom, w trakcie którego na znajdujących się przy scenie ekranach wyświetlano sceny z udziałem gwiazd starego Hollywood: Audrey Hepburn, Elizabeth Taylor, Rity Hayworth, Marylin Monroe czy Vivien Leigh. Z kolei w czasie, gdy orkiestra grała słynny utwór z "Titanica", publiczność mogła oglądać archiwalne nagrania z wypłynięcia statku.
Na koniec widzowie, których było około 200, zgotowali orkiestrze owacje na stojąco.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?