Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozpoczynają się konsultacje społeczne w Budzyniu - wywiad z Hanną Danielewicz

Bożena Wolska
Bożena Wolska
Rozmowa z Hanną Danielewicz, szefową Społecznego Komitetu ds Odzyskania Praw Miejskich Budzynia.

Jesteście tuż przed rozpoczęciem konsultacji w sprawie odzyskania praw miejskich, jak one będą wyglądały?

Od 1 grudnia 2019 roku rozpoczną się społeczne konsultacje i będą trwały około dwa tygodnie. Konsultacje będą przeprowadzać wolontariusze - pełnomocnicy, którzy zostali powołani przez wójta i są osobami ogólnie znanymi i rozpoznawalnymi w naszym środowisku, co stanowić będzie o wzajemnym zaufaniu. Odwiedzone będą wszystkie domy w gminie. Podczas konsultacji będą wyjaśniane ewentualne wątpliwości oraz będziemy zbierać podpisy od pełnoletnich mieszkańców gminy. W ten sposób mieszkańcy będą mogli wyrazić swoje zdanie na temat odzyskania praw miejskich dla Budzynia.

Jeśli w czasie waszej wizyty, kogoś nie będzie w domu, to czy będzie miał szansę wziąć udział w konsultacjach?

Konsultanci będą odwiedzać mieszkańców w godzinach popołudniowych. W razie nieobecności będzie można wyrazić swoją opinię w Urzędzie Gminy 29 grudnia oraz 12 stycznia 2020 w godz. od 12.00 do 16.00, w sali kolumnowej, w obecności Pełnomocnika ds. konsultacji.

Czy w czasie konsultacji pełnomocnicy będą w stanie rozwiać wątpliwości mieszkańców?

Pełnomocnicy są zapoznani z tematem i w razie potrzeby udzielą konstruktywnej odpowiedzi. Często powtarzaną obawą było to, że po uzyskaniu praw miejskich zostaną podniesione podatki. Podatki centralne mamy w całej Polsce jednakowe, a lokalne ustalają radni i nie ma znaczenia jaki status ma miejscowość. Podkreślam, że po uzyskaniu praw miejskich nie czekają mieszkańców żadne negatywne skutki z tego powodu, wręcz przeciwnie ułatwi to dostęp do unijnych środków.

Wójt Marcin Sokołowski mówi, że odzyskanie praw miejskich byłoby swego rodzaju sprawiedliwością dziejową. Pani także tak uważa.
Budzyń przez około 600 lat był miastem królewskim. Żyli tu dumni i aktywni społecznie mieszkańcy, którzy potrafili jednoczyć się we wzajemnych bohaterskich czynach. Przykładem może być strajk szkolny oraz udział polskiej społeczności miasta Budzynia w tworzeniu logistycznego zaplecza na VI odcinku frontu północnego Powstania Wielkopolskiego, co skutkowało najazdem niemieckiego wozu pancernego. Prawa miejskie zostały utracone w 1934 roku z powodu niegospodarności ówczesnego burmistrza, który dokonał samodzielnego czynu wbrew Radzie Miasta. Mimo rozlicznych protestów status wsi został utrzymany.
Uważam, że odzyskanie praw miejskich będzie potwierdzeniem naszej obecnie wysokiej pozycji gospodarczo-społecznej, stanowić to będzie o prestiżu naszej miejscowości, ludzi którzy tu mieszkają oraz przywróci sprawiedliwość dziejową naszym przodkom. Bądźmy zjednoczeni w tworzeniu przyszłości dla nas i następnych pokoleń.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto