Było sporo podsumowań, podziękowań i gratulacji, ale także zapowiedź dalszej, intensywnej pracy. Podczas poniedziałkowej (18 czerwca) sesji rady miejskiej podsumowano ubiegłoroczny budżet Chodzieży, a radni jednogłośnie udzielili burmistrzowi Jackowi Gurszowi absolutorium za jego wykonanie. Decyzja - co podkreślano wielokrotnie - nie mogła być inna.
- To był prawdziwie rekordowy rok nie tylko pod względem inwestycji, ale i najniższego zadłużenia od lat - cieszył się burmistrz Jacek Gursz.
Wspominając minione 12 miesięcy, burmistrz podsumował jednocześnie całą mijającą kadencję. Jak bowiem mówił, już niebawem zarówno on jak i radni będą musieli poddać się ocenie mieszkańców w wyborach samorządowych.
Skarbnik Kamila Pytlak przypomniała najważniejsze inwestycje, jakie realizowano w Chodzieży w minionym roku.
- To był bardzo rozwojowy okres. Jednocześnie po raz kolejny skupialiśmy się na tym, aby trzymać budżet w ryzach, co zapewniło nam środki własne, niezbędne do dalszego inwestowania – mówiła skarbnik.
Jak wynikało z przedstawionego przez nią sprawozdania, plan dochodów udało się w minionym roku zrealizować w blisko 94 procentach, natomiast plany związane z wydatkami w ok. 90 procentach. Powodem – jak wyjaśniała skarbnik – były opóźnienia w wypłacie środków zewnętrznych i w realizacji inwestycji.
- Nie wynikało to z naszej winy ani z zaniedbań – zapewniała Kamila Pytlak.
W minionym roku dobrze radziły sobie wszystkie miejskie spółki: Miejskie Wodociągi i Kanalizacja, Miejska Energetyka Cieplna, Miejski Zakład Komunikacji oraz Chodzieskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
Komisja rewizyjna, wnioskując o absolutorium dla burmistrza, zwróciła za to uwagę na problem, związany z „gospodarką śmieciową”. Miasto musiało do niej dołożyć ok. 300 tysięcy złotych, bo wpływy z opłat po raz kolejny nie pokryły wszystkich wydatków.
- System powinien się samofinansować. Trzeba go uszczelnić! - brzmiał wniosek komisji.
Radni zadawali sporo pytań, związanych z różnymi aspektami „życia” Chodzieży. Samo głosowanie było jednak właściwie formalnością.
- Na początku sesji pan burmistrz zapowiedział, że nie będzie dziś politykowania. I faktycznie: absolutorium to nie jest decyzja polityczna. Przemawiają za nim fakty analityczno-ekonomiczne, a z faktami, jak mawiał klasyk, się nie dyskutuje – podsumowała radna Beata Chmielewska.
***
Zobacz też: Brakuje 270 urzędników na wybory, ale "nie ma podstaw do przekładania terminu"
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?