Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rada Miejska Chodzieży. Radni odrzucili uchwałę zmieniającą wynagrodzenie burmistrza

Bożena Wolska
Radni chodziescy przygotowali uchwałę zmieniającą wynagrodzenie burmistrza, ale później wszyscy zagłosowali za jej odrzuceniem. To była manifestacja radnych przeciwko przedmiotowemu traktowaniu samorządu. Burmistrz jednak i tak będzie zarabiać mniej o 1800 zł.

Wczoraj odbyła się sesja Rady Miejskiej w Chodzieży. Jednym z punktów było podjęcie uchwały w sprawie wynagrodzenia dla burmistrza. Chodziło oczywiście o dopasowanie prawa lokalnego do rozporządzenia, które nakazuje obniżenie pensji samorządowcom o jedną piątą.
Radni przygotowali uchwałę, która brzmiała:
,, Rada Miejska w Chodzieży uchwala, co następuje: § 1. Z dniem 1 lipca 2018r. ustala się Panu Jackowi Gurszowi - Burmistrzowi Miasta Chodzieży miesięczne wynagrodzenie za pracę w łącznej kwocie : 9.660,00zł (dziewięć tysięcy sześćset sześćdziesiąt złotych) na które składa się: - wynagrodzenie zasadnicze w wysokości - 4.800,00 - dodatek funkcyjny - 2.100,00 - dodatek specjalny 40% - 2.760,00 § 2. Burmistrzowi Miasta Chodzieży przysługuje ponadto, zgodnie z odrębnymi przepisami: dodatek za wieloletnią pracę i dodatkowe wynagrodzenie roczne."

Już w porządku obrad czerwcowej sesji znajdował się punkt mówiący o noweym wynagrodzeniu dla burmistrza, wówczas radni jednak wycofali go z porządku. Chcieli, jak tłumaczyli, dać sobie czas na rozwjanie wątpliwości. Miesiąc po tym wydarzeniu, jak mówiła radna Beata Chmielewska, nadal jest wiele wątpliwości, a radni nie otrzymali żadnych wyjaśnień.
W dyskusji nad projektem uchwały radni podkreślali niesprawiedliwość uchwały, wchodzenie w kompetencje samorządu oraz karanie - bo czymż innym jest zabranie poborów - dobrego burmistrza.
- Chore to czasy - mówił radny Dariusz Boberski.
Beata Chmielewska mówiła zaś, że skoro ustawodawca może robić manifestacje odbierając część uposażenia samorządowcom w odwecie za odebranie wysokich nagród jakie wypłacił sobie rząd PiS, to radni również mogą manifestować. Jak się okazało ta manifestacja, to było jednogłośne odrzucenie uchwały. Wskazanie, że nie zgadzają się na takie traktowanie samorządu przez ustawodawcę.

Co dalej? Dzisiaj, jak poinformował burmistrz Jacek Gursz, on sam złożył zarządzenie do skarbnika miejskiego, o obniżenie pensji. Skarbnik ma prawo to zrobić. Burmistrz Jacek Gursz będzie zarabiać mniej o 1800 złotych.

***

Źródło: TVN24

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto