Mogło być naprawdę groźnie! Siedem zastępów straży, dwa samoloty gaśnicze i pojazd gaśniczy służby leśnej brały udział w gaszeniu pożaru lasu w okolicach Klotyldzina (gmina Margonin). Ogień wybuchł w niedzielę 8 lipca na terenie leśnictwa Klotyldzin, nieopodal Studziec. Jak podają strażacy OSP w Margoninie i Szamocinie, spaleniu uległo kilkaset metrów kwadratowych poszycia.
Nad lasem unosiły się duże kłęby dymu. Służba leśna podjęła próbę opanowania sytuacji jeszcze przed przyjazdem straży.
Na miejsce niezwłocznie zadysponowano trzy zastępy z JRG Chodzież wraz z oficerem operacyjnym, ciężkie samochody gaśnicze z OSP Margonin, OSP Milcz, OSP Budzyń oraz patrol policji. Przyleciały także dwa samoloty patrolowo-gaśnicze, które dokonały 4 zrzutów wody na miejsce pożaru.
Działania strażaków trwały łącznie przez 5 godzin. W trakcie prowadzonej akcji wpłynęło zgłoszenie o kolejnym pożarze - tym razem w samym Klotyldzinie, przy Jeziorze Margonińskim. Na miejsce wysłano część jednostek z prowadzonych już działań oraz OSP Szamocin, OSP Dziewoklucz, OSP Podstolice i OSP Margonin - Radwanki.
Przed przybyciem pierwszych zastępów, pożar został częściowo opanowany przez samochód patrolowo – gaśniczy nadleśnictwa Podanin i mieszkańców pobliskich domków letniskowych. Działania strażaków polegały na dogaszeniu pożaru, wykonaniu wycinki drzew wokół pogorzeliska w celu wykonania podorywki oddzielającej spaloną ściółkę leśną od reszty lasu oraz sprawdzeniu pogorzeliska pod względem ukrytych zarzewi ognia.
Zdjęcia: OSP Szamocin, mł. asp. Burzyński B., mł. kpt. Nowak M., OSP Margonin.
***
Zobacz też: Wiele regionów Polski dotknęła susza, rolnicy liczą straty
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?