W książce Doroty Marciniak „Gloria victoribus - powstańcy wielkopolscy powiązani z Ziemią Chodzieską”, znalazło się sporo ciekawych, powstańczych historii. Jedna z tych, które zasługują na szczególną uwagę, dotyczy powstańca Zdzisława Michałowicza. Walczył on nie tylko w Powstaniu Wielkopolskim, ale także w Powstaniu Warszawskim. W okresie międzywojennym został odznaczony m.in. Medalem Niepodległości, a po II wojnie światowej - m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Srebrnym Krzyżem Zasługi oraz Medalem Zwycięstwa i Wolności.
Został deportowany
Zdzisław Michałowicz pochodził z Warszawy i w momencie wybuchu I wojny światowej nie miał jeszcze ukończonych 18 lat. Miał sześcioro rodzeństwa, lecz troje - jak pisze Dorota Marciniak - zmarło we wczesnym dzieciństwie. Skończył szkołę średnią o profilu mechanicznym, ale wykonywał różne zawody: był drogistą, fryzjerem a nawet felczerem. W jaki sposób trafił w nasze okolice? - Za działalność antyrosyjską groziła mu zsyłka na Sybir, ale na skutek starań jego brata i kuzyna karę zamieniono na deportację do zaboru pruskiego - relacjonuje Dorota Marciniak.
W 1914 roku Zdzisława Michałowicza zmobilizowano do armii pruskiej, w której służył do 1918 roku. Zaczął wówczas działać w konspiracji, a 27 grudnia, gdy na ulicach Poznania wybuchły najpierw rozruchy, a później regularne walki - również chwycił za broń.
W czasie powstania był komendantem odcinka III, a w nocy z 5 na 6 stycznia 1919 r. uczestniczył w zdobywaniu Ławicy. Po powstaniu służył w wojsku polskim, w 73 Pułku Piechoty - w stopniu podporucznika.
Pseudonim: iskra
Do Chodzieży przeprowadził się po zakończeniu służby wojskowej w 1920 r. Jak pisze Dorota Marciniak, jego pierwsza żona leczyła się na gruźlicę w chodzieskim sanatorium. Para pobrała się w 1923 roku, a jednym ze świadków na ich ślubie był Sylwester Mańczak. Małżonkowie doczekali się trójki dzieci. Niestety, już sześć lat po ślubie Zdzisław Michałowicz został wdowcem...
Po raz drugi ożenił się w 1938 roku. Żona Teresa urodziła mu dwie córki: Krystynę i Barbarę. W tamtym czasie Zdzisław Michałowicz pracował już w chodzieskiej Fabryce Fajansu i był aktywnym działaczem chodzieskiego „Sokoła”.
W 1939 roku wraz z rodziną został deportowany przez Niemców pierwszym transportem do Częstochowy. W 1941 roku przenieśli się do Warszawy.
W stolicy Zdzisław Michałowicz znów zaangażował się w działalność konspiracyjną. Pod pseudonimem Iskra należał do III batalionu Wojskowej Służby Ochrony Powstania, który po wybuchu zrywu w sierpniu 1944 r. stanowił jednostkę tzw. pierwszego rzutu.
- Walczył w rejonie ul. Kruczej, Al. Ujazdowskich, placu Trzech Krzyży. Potem już jako dowódca II plutonu 24 kompanii został przeniesiony na Powiśle Czerniakowskie i wszedł w skład zgrupowania Kryska. Następnie został przeniesiony na stanowisko komendanta ochrony przeciwpożarowej i obrony przeciwlotniczej na ul. Złotej. Z powstania wyszedł z ludnością cywilną - wyjaśnia Dorota Marciniak.
W Powstaniu Warszawskim walczyła również córka Zdzisława Michałowicza i jego zięć.
W 1945 roku powstaniec powrócił wraz z rodziną do Chodzieży. Tu, na chodzieskim cmentarzu, znajduje się jego grób.
***
Zobacz też: "Bohaterski pluton fantastycznych chłopców". Powstaniec "Antek": To był zaszczyt nimi dowodzić
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?