Powiat chodzieski: nauka zdalna w naszych szkołach. Jak wygląda sytuacja rok po pandemii?

Przejście na naukę zdalną oznaczało zupełnie nową rzeczywistość zarówno dla nauczycieli, jak i dla uczniów. Na początku nikt nie był na to odpowiednio przygotowany.

Jednym z większych problemów było bardzo krótki czas na dostosowanie się do nowej sytuacji. Chodzieski Zespół Szkół tylko w ciągu dwóch marcowych dni stworzył 960 adresów e-mailowych dla uczniów, przekazał dostępy do nich wszystkim uczniom, stworzył 37 zespołów w aplikacje Teams, do których przypisani zostali uczniowie i nauczyciele, a także wstępnie przeszkolił nauczycieli z działania aplikacji.

Przystosowaliśmy się chyba najlepiej, jak można się było przystosować. Już w marcu 2020 roku przystąpiliśmy do nauki zdalnej za pomocą aplikacji Teams. Wszystkie lekcje prowadzone są w czasie rzeczywistym przez Internet

- mówi Alicja Michalska-Nowak, dyrektorka Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Margoninie.

Najtrudniej było na początku, kiedy nauczyciele po raz pierwszy zostali odsunięci od zajęć stacjonarnych.

Nauka zdalna w naszej szkole jest ujednolicona i prowadzona za pomocą platformy edukacyjnej Microsoft Teams. Wszystkie zajęcia dydaktyczne, dodatkowe oraz w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej tj. zajęcia logopedyczne, korekcyjno-kompensacyjne, terapeutyczne, indywidualne, a także rewalidacyjne odbywają się zgodnie z planem w formie online

– wyjaśnia Iwona Kowalska, dyrektorka Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Szamocinie

Nauczyciele i uczniowie musieli błyskawicznie przystosować się do nowej sytuacji.

Czas pracy zdalnej, zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli jest bardzo trudny i często frustrujący, mimo że rozumiemy powagę sytuacji, w której się znalazł świat

- potwierdza Ewa Wichłacz, wicedyrektorka I LO im. Św. Barbary w Chodzieży

Każda szkoła musiała znaleźć swój sposób na zorganizowanie nauki zdalnej.

Edukacja zdalna w Zespole Szkół w Chodzieży od samego początku jest planowa i systematyczna. Uczniowie pracują z nauczycielami na jednej platformie, dzięki czemu wszyscy unikamy chaosu. Lekcje odbywają się w czasie rzeczywistym według ustalonego planu, zostały jednak nieco skrócone, aby uczniowie nie przebywali zbyt długo przed komputerem

- mówi Katarzyna Kulczyńska-Śróda, wicedyrektorka Zespołu Szkół im. Hipolita Cegielskiego w Chodzieży.

Problemy z nauką zdalną wiązały się zarówno z niedostatecznymi umiejętnościami technicznymi wśród nauczycieli i uczniów, jak i z brakami sprzętowymi.

Początki zajęć zdalnych to kłopoty ze sprzętem do pracy oraz brak umiejętności pracy takim sposobem - tu pomogły nam szkolenia oraz wsparcie naszego organu prowadzącego

- mówi Ewa Wichłacz z I LO w Chodzieży.

Pomimo zdalnego nauczania, nauczyciele robią wszystko, żeby dzieci wyniosły jak najwięcej. Szkolą się, doskonalą swoje umiejętności, bardzo się starają, aby urozmaicić lekcje uczniom

- mówi Marta Nowak ze szkoły w Lipiej Górze.

Szkoły pozyskiwały komputery ze specjalnych programów, które miały umożliwić wyrównanie szans dzieci podczas nauki zdalnej. Nauczyciele szkolili się również z nowych aplikacji, oprogramowania, a także metod zdalnego nauczania.

Korzystaliśmy z wielu szkoleń na Facebooku, sami również zakupiliśmy szkolenia z metod nauczania na odległość. Część nauczycieli uczy dzieci z własnych domów, a część przyjeżdża do szkoły i stąd prowadzi zajęcia

- wyjaśnia Alicja Michalska-Nowak, dyrektor szkoły w Margoninie.

Nasza szkoła pozyskała w ramach programu „Zdalna szkoła” oraz „Zdalna Szkoła+” dofinansowanie, dzięki któremu mogła wesprzeć uczniów, którzy mieli problem z dostępem do sprzętu do nauki zdalnej. Łącznie pozyskano 34 laptopy

- dodaje Iwona Kowalska ze szkoły w Szamocinie.

Dziś, po roku nauki zdalnej, zarówno uczniowie, jak i nauczyciele przyzwyczaili się do takiego trybu pracy, co nie oznacza jednak, że dla wszystkich jest on komfortowy.

Trudno mówić, że teraz dostosowaliśmy się do tego typu pracy - nie jest on na pewno nowością, ale nadal, efektywność, higiena pracy i nauki, naturalność fizycznego kontaktu nauczyciel - uczeń są bardzo zaburzone – podsumowuje Ewa Wichłacz. Brakuje nam spotkania z żywym człowiekiem, gestów, reakcji. Materiał podstawy programowej realizujemy, sprawdzamy naszych uczniów różnego rodzaju quizami i testami, ale efekty zdalnej pracy są mniej zadowalające

- dodaje.

Jak mówi Marta Nowak ze Szkoły Podstawowej w Lipiej Górze, zdalne nauczanie często powoduje, że dzieci tracą motywację. Nie jest to dla wszystkich łatwe, niektórzy uczniowie robią się leniwi. Uczniowie z klas I – III uczą się stacjonarnie, jednak starszym dzieciom brakuje kontaktu z rówieśnikami.

Nie wszystkim jednak przeszkadza nauka zdalna. Tak, jak są różni ludzie i różne charaktery, tak jedni czują się lepiej ucząc się w grupie, a inni samemu przed komputerem.

Nie ukrywam, że gdyby dzieci wróciły do szkoły - byłoby wspaniale. Choć nie wszystkie tego chcą - część uczniów, szczególnie ze starszych klas, jest zadowolona z nauki zdalnej

– dodaje Alicja Michalska-Nowak.

Dla dzieci i rodziców potrzebujących wsparcia psychologicznego w tej trudnej sytuacji wiele szkół przygotowało pomoc psychologów i pedagogów szkolnych, z którymi można spotkać się zarówno osobiście, jak i przez Internet.

Nasza szkoła prowadzi szkolny system wspierania zdrowia psychicznego, nadzorujemy to cały czas i rozwiązujemy problemy na bieżąco

- zapewnia Marta Nowak.

Uczniowie ostatnich klas przygotowują się do swoich egzaminów, które mają się odbyć zgodnie z planem. Do egzaminów przygotowują się między innymi uczniowie klasy ósmych. W Szkole Podstawowej w Szamocinie organizowane są dla nich konsultacje z przedmiotów objętych tym sprawdzianem. W dniach 17-19 marca odbędą się próbne egzaminy ósmoklasisty, które będą przeprowadzane z zachowaniem reżimu sanitarnego na terenie szkoły zgodnie z obowiązującymi procedurami.

Maturzyści w chodzieskim LO mają możliwość konsultacji w szkole, ale te również niekiedy przyjmują formę zdalną. Są to dodatkowe spotkania, celem wyjaśnienia jakichś zagadnień. W LO im. Św. Barbary mogą odbywać się również konkursy.

Nasi uczniowie są w tej chwili na etapach wojewódzkim i centralnym, które też odbędą się w formie bezpośredniej

- mówi wicedyrektorka I LO w Chodzieży Ewa Wichłacz.

Szkolne wydarzenia w większości odbywają się jednak online. W szamocińskiej podstawówce dzieci wzięły udział w takiej formule w wydarzeniach takich, jak Andrzejki, Mikołajki, Dzień Pluszowego Misia czy Walentynki.

Niezwykłą innowacją pedagogiczną były jasełka przygotowane online, które można zobaczyć na stronie internetowej naszej szkoły, jak również wspólne odśpiewanie kolędy

- mówi Iwona Kowalska

Szkoła Podstawowa w Lipiej Górze również przygotowuje dla dzieci szereg aktywności.

Organizujemy wszystkie zadania, które zaplanowaliśmy wcześniej, z tą różnicą, że odbywają się one zdalnie

– potwierdza Marta Nowak ze szkoły w Lipiej Górze.

Dzieci między innymi wzięły udział w akcjach: sprzątanie świata, Europejski Tydzień Sportu, Szkoła do hymnu (wszystkie dzieci 11 listopada o 11:11 ubrane na galowo odśpiewały hymn) czy zbiórka żywności “Razem na Święta”. Dzieci same dla siebie stworzyły grę online “Milionerzy” o tematyce zdrowotnej. Uczniowie szkoły dzięki specjalnemu systemowi mogą nawet wypożyczać książki z biblioteki: wybierają ulubioną pozycję, zamawiają ją przez Internet, a następnie mogą przyjść je odebrać.

Organizujemy także dużo konkursów szkolnych z tą różnicą, że dzieci przygotowują prace w domu i wysyłają je potem na konkurs

– dodaje Marta Nowak.

Jak podkreślają nauczyciele, z każdej sytuacji można wyciągnąć coś pozytywnego i naukę na przyszłość. Uczniowie trenują odpowiedzialność za swój los, poważnie podchodząc do obowiązków, a nauczyciele, dzięki pracy na platformach Teams, Zoom czy Messenger nabierają umiejętności, które już zawsze zostaną z nimi. Sprawdzanie prac domowych, wypracowań czy projektów wyłącznie drogą elektroniczną, bez drukowania i zużywania papieru czy wykorzystanie elektronicznych podręczników mogą znaleźć zastosowanie również w klasie.

Sytuacja spowodowała, iż nauczyciele pozyskali nowe kompetencje i umiejętności, potrafili szybko zaadoptować się do nowych warunków pracy, cały czas doskonalą swoje metody pracy na odległość. Uczestniczyli w licznych szkoleniach

– wylicza Iwona Kowalska ze szkoły w Szamocinie

Mimo wszystko staramy się wykorzystać ten szczególny czas nauki zdalnej i znaleźć jego dobre strony, choć jednocześnie coraz trudniej o motywację. Wierzymy jednak, że uda się uświadomić naszym uczniom, że odpowiedzialność za własną edukację spoczywa teraz na nich samych bardziej niż kiedykolwiek. My dorośli będziemy ich w trudach związanych ze zdalną nauką nieustannie wspierać

- dodaje Katarzyna Kulczyńska-Śróda z Zespołu Szkół w Chodzieży

W grudniu Szkoła Podstawowa w Szamocinie przeprowadziła wśród uczniów, nauczycieli i rodziców badanie ankietowe na temat organizacji nauki zdalnej w szkole. Większość ankietowanych pozytywnie oceniła organizację zdalnego nauczania. Większość respondentów życzyła sobie jak najszybszego powrotu do nauczania stacjonarnego, a uczniowie i rodzice podkreślili, że głównym problemem jest brak bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami i nauczycielami.

Mimo że jesteśmy do zdalnego nauczania bardziej przygotowani niż wiosną ubiegłego roku, bardzo tęsknimy za naszymi uczniami. Zdaje się, że i oni woleliby wrócić jak najszybciej do szkolnych ławek. Bo szkoła to przecież przede wszystkim relacje międzyludzkie, które tworzy się i podtrzymuje, kontaktując się twarzą w twarz, a nie ekran w ekran – podsumowuje Katarzyna Kulczyńska-Śróda

OGROMNIE tęsknimy za uczniami i oni też mówią, że tęsknią za nami. Brakuje nam ich pomysłów, wyjazdów do teatru, muzeum czy takiego zwyczajnego bycia ze sobą. W tym roku nie odbyła się studniówka... NORMALNOŚCI wróć!

- dodaje wicedyrektor Ewa Wichłacz.