18 grudnia 2021 r. po przebudzeniu dziewczynka zaczęła uskarżać się na ból głowy, potem pojawiły się wymioty. Rodzice podjęli natychmiastową decyzję: Wiktoria ze swoim tatą pojechali do szpitala w Poznaniu.
Czułem, że dzieje się coś niedobrego, lecz mimo wszystko liczyłem, że może to jakiś wirus, infekcja lub niegroźne powikłania po covidzie
- mówi Paweł Staśkowski.
Diagnozę, którą usłyszał po badaniu tomografem, była jednoznaczna: “Pana córka ma guza mózgu, jest duży i w brzydkim miejscu”.
Uczucia, które wtedy się pojawiły nie potrafiłem zidentyfikować, płakałem jak dziecko. Moje pierwsze myśli potęgowane były przez strach o jej życie i świadomość, że jeśli Wiktoria umrze to ja też tego nie przeżyję.
Dalsze wydarzenia potoczyły się bardzo szybko: obserwacja, rezonans i przejazd karetką do Centrum Zdrowia dziecka w Warszawie. Tutaj 22 grudnia Wiktoria przeszłą operację ratującą życie.
Po zakończeniu lekarz prowadzący powiedział, że operacja się udała, a guz usunięto. Wikusia nie chodziła przez miesiąc, lewa strona jej ciała jest niewładna, pogorszył się wzrok oraz koncentracja uwagi.
Po kilku dniach, kiedy znane były wyniki badań histopatologicznych, rodzice dowiedzieli się, że ich dziecko cierpi na gwiaździaka włosowatokomórkowego. Ten rodzaj guza ma tendencje do odrastania i dalszego, wieloletniego leczenia.
Lekarze zaproponowali półtoraroczną chemioterapię, lecz bez gwarancji, że ona zadziała.
Rodzice Wiktorii w poszukiwaniu innych rozwiązań trafili do wybitnego niemieckiego neurochirurga, prof. Schumanna z Tubingen, który stwierdził, że pomimo bardzo trudnej lokalizacji guza, jest w stanie go wyciąć w całości oraz ustabilizować stan dziewczynki.
Cena operacji to 400 tys. złotych
To kwota nieosiągalna dla rodziców Wiktorii, a czasu na działanie jest niewiele. Dlatego poprzez portal siepomaga.pl uruchomili publiczną zbiórkę „Walka Wiktorii” na leczenie małej mieszkanki Chodzieży.
TUTAJ link do zbiórki WALKA WIKTORII na siepomaga.pl
Wzmocnieni opiniami pacjentów oraz ogromnym doświadczeniem profesora, wiemy, że podjęliśmy najlepszą decyzję dla naszej córeczki: jej zdrowia i życia. Wiemy, że cierpienie i ból będzie częścią jej powrotu do zdrowia, lecz jeśli jest szansa, by je ograniczyć i zminimalizować, musimy zrobić co w naszej mocy, by chronić naszą dziewczynkę.
Licytacja na FB
Ruszyła również licytacja na rzecz Wiktorii, w której uczestniczy coraz więcej mieszkańców Chodzieży i nie tylko. Akcja pomocowa spotkała się z bardzo szybkim odzewem osób indywidualnych i firm, które wystawiają na licytacje swoje usługi. Cel jest jeden: jak najszybsze zebranie pieniędzy na leczenie Wiktorii Staśkowskiej.
TUTAJ licytacja na rzecz Wiktorii STAŚKOWSKIEJ na Pilną Operację Usunięcia Guzu Mózgu
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?