Było już po godzinie 23 we wtorek 30 lipca, gdy służb ratunkowe zostały zaalarmowane o ucieczce byka z jednego z gospodarstw w Zacharzynie (gmina Chodzież). Na pomoc właścicielom udali się strażacy z trzech jednostek: OSP Zacharzyn, OSP Szamocin i JRG Chodzież. Przyjechał także patrol policji.
Po zabezpieczeniu i oświetleniu terenu działań, przystąpiono do przeszukiwania łąki położonej w bezpośrednim sąsiedztwie gospodarstwa. Mimo iż cała akcja odbywała się w nocy, zwierzę zostało dość szybko odnalezione. Okazało się, że znajduje się w rowie melioracyjnym, do którego wpadło uciekając z obory.
Aby wyciągnąć byka z rowu trzeba było użyć lin. Następnie strażacy pomogli właścicielom w transporcie zwierzęcia z powrotem na teren gospodarstwa. Zwierzę wróciło do obory całe i zdrowe.
Nie powtórzyła się więc na szczęście sytuacja, jaka miała miejsce przed rokiem w Prośnie (gmina Budzyń). Tam byk, który uciekł z transportu do rzeźni, wymykał się obławie przez cztery dni.
Byk ważył około 350-400 kilogramów, przeskoczył drewniane ogrodzenie i uciekł w pobliski las. Zwierzę było zestresowane, a przez to bardzo niebezpieczne.
Zdjęcia: OSP Szamocin
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?