W sobotę 6 listopada Polonia Chodzież podejmowała zespół Przemysław Poznań.
Początek trochę ospały, w końcu goście zdecydowali się otworzyć wynik. Piękny strzał z rzutu wolnego i goście prowadzili. Wiktor Moskalik trochę pozazdrościł takiego strzału i sam postanowił kilka minut później oddać podobny. Piłka jednak odbiła się od poprzeczki, ale w odpowiednim miejscu znalazł się Hubert Kubiaczyk, który strzelił wyrównującego gola. Do przerwy remis.
Druga połowa bardziej otwarta. Jakub Zbieralski zdobył z karnego drugą bramkę dla Polonii na 2:1. Klątwa odleciała, miejmy nadzieję że nie wróci. Debiut w drużynie Polonii zaliczył Aleksander Wróblewski. Kuba Szołdra strzelił w słupek, a Aleksander kilka minut później trafił na 3:1.
Na wyróżnienie zasługuje obrońca Oskar Machowski.
Wiktor Moskalik nie mógł się zadowolić tylko ładnym strzałem w poprzeczkę, więc strzelił gola na 4:1. Goście w końcówce zdobyli druga bramkę i mecz zakończył się wygraną Polonii 4:2, który obejrzało 152 kibiców.
(43' Kubiaczyk, 58' Zbieralski, 77' Wróblewski, 83' Moskalik)
Źródło: ChKS
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?