Podsumowanie rundy jesiennej Polonii, Kłosa, Korony i Leśnika

Zakończyła się jedna dłuższych rund w historii naszej okręgowej piłki nożnej, nasze drużyny rozgrywały swoje mecze w V lidzie i w klasie A. Ogólnie nasze drużyny poradziły sobie bardzo dobrze.
Polonia Chodzież V liga

Sergiusz Grabowski trener Polonii Chodzież:

Przede wszystkim chciałbym podziękować wszystkim, którzy są cząstką Polonii i tworzą ten klub zawodnikom, sponsorom, trenerom wolontariuszom, kibicom, ludziom dobrej woli, jednocześnie dokładając cegiełkę. Mamy Puchar i pozycję lidera, a z meczów wyciągamy wnioski i po chwili przerwy musimy jeszcze ciężej pracować we wszystkich aspektach działalności. Bardzo liczymy na wsparcie bo razem można dużo więcej.

Korona Stróżewo V liga

Mateusz Kunysz trener Korony Stróżewo:

Uważam, że runda jesienna w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Na nasz bilans składają się 3 porażki i 3 remisy oraz 9 zwycięstw. Żałujemy, że przez brak skuteczności w meczach, w których padł remis, straciliśmy cenne punkty. Z pewnością cieszy nas, że jako drużyna zrobiliśmy postęp, bo przypomnę, że w zeszłym sezonie walczyliśmy o utrzymanie się w V lidzie, a dziś jesteśmy jedną z czołowych drużyn. Trzecie miejsce na półmetku rozgrywek to efekt ciężkiej pracy całej drużyny. Korzystając z okazji, dziękuję moim zawodnikom za charakter, który pokazali na boisku oraz konsekwencję gry w całej rundzie.

Kłos Budzyń V liga

Kuba Ksieżniakiewicz trener Kłosa Budzyń:

4 miejsce jako beniaminek to bardzo dobry wynik. Jesteśmy najmłodszą drużyną w tej lidze (włącznie z trenerem). Wprowadziliśmy młodych zawodników do pierwszego zespołu co było także naszym celem. Z perspektywy czasu brałbym ten wynik w ciemno. Musimy pamiętać że awansowaliśmy z niższej ligi i naszym celem jest utrzymanie się. Są rzeczy do poprawy, na które będziemy chcieli zwrócić uwagę w okresie przygotowawczym. Podsumowując bardzo dobra runda w naszym wykonaniu ale stąpamy twardo po ziemi i wiemy że na wiosnę będzie znacznie ciężej, dlatego musimy dobrze przepracować okres przygotowawczy.

Leśnik Margonin V liga

Cezary Krukowski trener Leśnika Margonin:

Po wycofaniu się jednej drużyny z 5 ligi udało nam się w niej utrzymać. Przygotowania do sezonu zaczęliśmy w lipcu. Frekwencja na treningach była bardzo dobra ponieważ trenowało z nami kilku chłopaków z drugiej drużyny. Zdarzały się dni gdy były nawet 24 osoby na zajęciach. Początek rundy mieliśmy bardzo dobry i w 7 meczach zdobyliśmy 16 punktów. Niestety z początkiem października zaczęły się stare problemy Leśnika. Zawodnicy z drugiej drużyny przestali trenować zaczęły się studia a niektórzy podstawowi zawodnicy często musieli zostawać w pracy i nie można było na nich liczyć na treningu oraz na meczach. Często zdarzały się treningi ze frekwencja wynosiła 9 osób w tym dwóch bramkarzy i praktycznie wszyscy to byli zawodnicy dojezdni. W listopadzie musieliśmy nawet odwołać zajęcia ponieważ było nas z byt mało. Niestety jako trener miałem za słabe kompetencje aby coś więcej wycisnąć z tej drużyny. Wszystkie te rzeczy przełożyły się na to że przegraliśmy 7 meczy pod rzad. Ostatecznie na koniec rundy zajmujemy bezpieczne 10 miejsce z 17 punktami.