Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podatki od nieruchomości w Chodzieży pójdą w górę. Ile będziemy płacić?

Anna Karbowniczak
Anna Karbowniczak
Podczas poniedziałkowej sesji Rada Miejska przyjęła uchwałę, zgodnie z którą od przyszłego w Chodzieży wzrosną stawki podatku od nieruchomości. To pierwsza taka podwyżka od trzech lat. Jak mówi burmistrz Jacek Gursz - konieczna by „spiąć” miejski budżet

Media już od pewnego czasu „straszą” podwyżkami, jakie czekają nas w 2020 roku. Wyższe mają być między innymi ceny energii elektrycznej, alkoholu i papierosów. Te ostatnie pójdą w górę za sprawą podwyższonej akcyzy. Szczegółowe ceny towarów akcyzowych nie są jeszcze wprawdzie znane, lecz według różnych szacunków w sklepie klienci będą musieli za nie zapłacić o około 5-6- procent więcej niż dotychczas. Rząd tłumaczy podwyżkę akcyzy na alkohol i papierosy wzrostem inflacji i przypomina, że po raz ostatni wzrosła ona w 2013 roku. Wówczas ustalono stawki na poziomie 15 procent dla alkoholu i 5 procent dla papierosów i tytoniu.

To niestety nie koniec złych wiadomości, bo informacje o kolejnych podwyżkach napływają właśnie z naszego lokalnego „podwórka”. Podczas poniedziałkowej sesji Rada Miejska w Chodzieży przyjęła uchwałę w sprawie podatku od nieruchomości, zgodnie z którą również i w tej kwestii od przyszłego roku czekać nas będzie wzrost. Jak tłumaczy burmistrz Jacek Gursz, tego typu kroki są konieczne by „spiąć” miejski budżet.

- Nie zmienialiśmy stawek od 2016 roku - nawet pomimo inflacji. Niestety teraz, gdy jesteśmy okradani na prawo i lewo, a jednocześnie drożeje utrzymanie miasta, trzeba szukać dodatkowych środków i oszczędności - wyjaśnia burmistrz.

Nowe stawki będą wynosiły: budynki mieszkalne - 0,79 zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej; budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej - 21,80 zł za metr pow. użytkowej; grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej - 0,95 zł za metr.

W ramach oszczędności Urząd Miejski wycofał się z planów związanych z remontem ulicy Gałczyńskiego. W tym roku remontowana miała być tam kanalizacja deszczowa, a w przyszłym - kładziona nowa nawierzchnia. Zrezygnowano też z projektów społecznych - między innymi z Karty Seniora oraz uczestnictwa w niektórych działaniach stowarzyszeń. Mimo to budżet miasta na przyszły rok nie przedstawia się zbyt różowo.

- Zawsze mieliśmy około 1-2 mln zł nadwyżki. Teraz mamy jak na razie 2 miliony deficytu - mówi Jacek Gursz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto