Od kilku dni Chodzież znów ma "własny" sąd rejonowy. Z dniem 1 stycznia nasza jednostka przestała być filią sądu w Wągrowcu i odzyskała dawny status. Przypomnijmy, że chodzieski sąd został zniesiony niemal dokładnie dwa lata temu wskutek tak zwanej reformy Gowina. Wywołała ona wiele kontrowersji, zaś ostatecznie posłowie zdecydowali, że większość "zlikwidowanych" w wyniku reformy sądów należy jednak przywrócić.
Prezes Sądu Rejonowego w Wągrowcu Dariusz Ratajczak, któremu przez ostatnie dwa lata podlegał chodzieski sąd, mówił w rozmowie z "Chodzieżaninem", że "odkręcanie" reformy Gowina w naszym mieście dopiero ruszyło, a formalności mogą potrwać nawet przez najbliższe pół roku.
- Będzie trzeba zdać archiwa, wykonać spis środków trwałych i przeprowadzić ich rozdział. Konieczne będzie również wydanie decyzji odnośnie zarządzania budynkiem, przedłużenie licencji informatycznych, a nawet zmiana sygnatur spraw i wymiana pieczątek - wylicza Dariusz Ratajczak.
Tych i innych formalności będzie dokonywał już nowy prezes. Na razie nie wiadomo, kto nim zostanie - zgromadzenie sędziów, podczas którego odbędzie się opiniowanie kandydatów, zaplanowano bowiem na 7 stycznia.
Zdaniem D. Ratajczaka przed nowym prezesem chodzieskiego sądu stoi niełatwe zadanie, ponieważ jednostka nie będzie już posiadała samodzielności finansowej. Może to dla niej oznaczać walkę o pieniądze w budżecie poznańskiego sądu okręgowego, który będzie się teraz zajmował rozdzielaniem środków.
Warto przypomnieć, że wraz z sądem w Chodzieży na mapę sądownictwa wraca ok. 40 zniesionych wcześniej jednostek. W Wielkopolsce są to placówki w Gostyniu, Nowym Tomyślu, Obornikach, Rawiczu, Śremie, Wolsztynie, Wrze-śni, Złotowie, Krotoszynie, Pleszewie i Słupcy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?