Policjanci udali się do Przysierska po tym jak dyżurny otrzymał informację, że został tam ujęty kierowca, który najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu.
- Zgłaszający poinformował policjantów z posterunku w Pruszczu o swych spostrzeżeniach. Oświadczył, że zauważył mężczyznę, który najpierw pił alkohol stojąc przy zaparkowanym pojeździe, a następnie wsiadł do niego i odjechał – tłumaczy Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - 40-latek postanowił zainterweniować. Nie czekając ani chwili ruszył za nim. Wykorzystał moment, kiedy kierowca opla zafiry zatrzymał się na parkingu, podszedł do niego, zabrał kluczyki i przypilnował, aby nie opuszczał auta. Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Przypuszczenia świadka potwierdziły się. Mężczyzna był pijany, miał 1,9 promila alkoholu w organizmie - dodaje.
Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. 33-letni mieszkaniec Gdyni został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?