W miniony weekend chodziescy policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca powiatu wągrowieckiego, który w centrum Szamocina kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Wyjeżdżając z miasta, mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na pole. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
_- Kiedy próby wydostania się osobówką z pola okazały się być nieskuteczne, mężczyzna postanowił poszukać pomocy. W godzinach nocnych chodził od domu do domu i pytał o możliwość pożyczenia linki do holowania. Wyczuwalna woń alkoholu oraz późna pora sprawiły, że o sprawie mieszkańcy natychmiast powiadomili dzielnicowego, który przyjechał z domu, pomóc w ujęciu pijanego kierowcy. Ten początkowo próbował przed patrolem policji zrzucić winę na kogoś innego, jednakże po pewnym czasie przyznał się do kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie _– poinformowała nas asp. Karolina Smardz-Dymek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
Ponadto w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że mężczyzna ma orzeczony czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje do września 2024 roku. Nieodpowiedzialnemu kierowcy forda zatrzymano także dowód rejestracyjny w związku z brakiem aktualnych badań technicznych oraz stanem technicznym tego pojazdu.
Mężczyzna, za przestępstwa, których się dopuścił, odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?