Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Chodzieskiego

Bożena Wolska
Bożena Wolska
Zdjęcie ilustracyjne: I sesja Rady Powiatu Chodzieskiego obecnej kadencji
Zdjęcie ilustracyjne: I sesja Rady Powiatu Chodzieskiego obecnej kadencji Arch. redakcyjne
W poniedziałek - 7 lutego - odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Chodzieskiego została zwołana z inicjatywy radnych Chodzieskiego Porozumienia, którzy postanowili odnieść się do sprawy, która poruszyła pracowników Starostwa Powiatowego, czyli podwyżek wynagrodzeń dla wicestarosty, skarbnika i sekretarza. Radni głównie koalicyjni nie szczędzili sobie nawzajem uszczypliwości.

Przypomnijmy, ponad 50 urzędników ze starostwa podpisało pismo do starosty, które nieco później trafiło także do radnych, w którym odnieśli się do nierównego - ich zdaniem - traktowania pracowników. O ile bowiem - twierdzili - na podwyżki dla szeregowych pracowników pieniędzy nigdy nie było, a tłumaczono to trudną sytuacją finansową powiatu, to na bardzo wysokie podwyżki dla ścisłego kierownictwa środki w budżecie się znalazły. Wicestarosta obecnie pobiera wynagrodzenie w wysokości 17 237 tys. zł brutto (przed zmianą 8 506 zł); skarbnika 14 tys. 637 zł brutto (przed zmianą - 9 108); sekretarza -14 tys. 790 zł (przed zmianą - 9 tys. 240 zł).

Skąd pieniądze na podwyżki?

Skarbnik Anna Zdziebło i sekretarz Aneta Karbowniczak przedstawiły analizę skutków finansowych wprowadzenia podwyżek dla kierownictwa. Jak wyjaśniły, w 2021 roku z budżetu powiatu na te regulacje wydano 141 tys. zł, a w 2022 roku łączny skutek podwyżek wyniesie około 426 tys. złotych. Podwyżki zostaną sfinansowania z rezerwy celowej na wynagrodzenia, która zawsze jest wskazana w budżecie. W ,,rezerwie” powstają nadwyżki z powodu niewypłacania świadczeń - na przykład odpraw emerytalnych, gdy pracownik nie decyduje się przejść na emeryturę, choć mu ona przysługuje.

Mirosław Juraszek wyjaśniał powody swojej decyzji i tłumaczył, że o ile pracownicy mieli regulacje płacowe co roku, to ścisłe kierownictwo nie miało ich od 2006 roku. Stwierdził też, że w całym województwie nie zna przypadku, aby pracownicy nie akceptowali podwyżek dla skarbnika i sekretarza. W dalszej części mówił o sugestiach pracowników, że ktoś (być może jakiś pracownik) samowolnie wysłał pismo ,,na zewnątrz”, gdyż większość z nich chciała temat rozwiązać w urzędzie.

Starosta przyznał, że temat jest bardzo trudny i dlatego w niedalekiej przyszłości będzie chciał powołać zespół, który pomógłby w budżecie znaleźć źródła finansowania podwyżek dla pracowników. Przy czym w dyskusji mówiono także, że nie chodzi jedynie o pracowników Starostwa, ale także instytucji i placówek podległych - w sumie o 308 osób. W późniejszej dyskusji, gdy do pracy w zespole już zgłosił się radny Tomasz Kaczuba mówiąc, że on przygotował już autorski regulamin płac, starosta dodał, że nie o takie wsparcie mu chodzi, a o szukanie źródła finansowania.

- Jestem realistą - mówił. - Gruszek na wierzbie nie będę obiecywał, po analizie budżetowej będziemy podejmować decyzję. Mówił też, że być może wynagrodzenia kierownictwa są wysokie, to jednak nie odstające od zarobków osób zarządzających w innych firmach i placówkach.

Uszczypliwości

Podczas sesji uwidoczniły się różnice zdań w gronie rządzącej powiatem koalicji KO-Forum Samorządowo-Ludowe. Przewodniczący Rady Waldemar Straczycki (KO) nie ukrywał, że decyzja starosty Mirosława Juraszka (KO) mu się nie podoba. Kilka razy podkreślał i pytał, czy to w porządku, że wicestarosta rocznie otrzyma 200 tysięcy złotych - a więc trzy razy więcej niż kierownik wydziału (starosta ripostował, że 2,5 raza więcej).

Mirosław Juraszek z kolei wskazywał, że radni powiatowi także zabiegali o podwyżkę diet, Waldemar Straczycki twierdził zaś, że radni owszem dokonali podwyżek, ale na bardzo średnim poziomie, dalekim od maksymalnego.Na to odpowiedział radny i członek Zarządu Powiatu Adrian Urbański (KO), wypomniał przewodniczącemu, że on sam na początku chciał podwyżek 100-procentowych, dopiero w późniejszej dyskusji zmniejszono kwoty uposażenia. Julian Hermaszczuk (FS-L) wspomniał, że gdy pracował w starostwie, przez 8 lat jego wynagrodzenie nie wzrosło ani o złotówkę, diety radnych w tym i przewodniczącego co roku rosły o inflację. Waldemar Straczycki wypomniał zaś Julianowi Hermaszczukowi dodatek służbowy przyznany przez starostę za nadzór nad budową drogi Margonin-Sypniewo (26 tys. zł). Julian Hermaszczuk ripostował, że było to zgodne z prawem.

Pracownicy czy hejterzy?

Do udziału w sesji, która odbywała się on-line zostali zaproszeni pracownicy Starostwa. Pracownicy nie chcieli zabierać głosu, lecz pisali na czacie widocznym dla wszystkich radnych. Waldemar Straczycki odczytywał niektóre wpisy (trzeba stwierdzić, że niewiele nowego wnosiły do sprawy), w pewnym momencie stwierdził nawet, że pracownicy się boją mówić otwarcie. Julian Hermaszczuk zapewnił, że starosta nie jest mściwy i nikt w Starostwie zastraszany nie jest. Sam Mirosław Juraszek przyznał, że jest mu niezręcznie słuchać, że pracownicy się boją. Stwierdził, że wcale nie jest przekonany, czy na czacie nie działają jacyś hejterzy. I choć informatyk ze Starostwa mówił, że nikt z zewnątrz nie mógłby się włączyć do dyskusji, to - co udowodnił Adrian Urbański - wystarczyło, aby radny czy pracownik udostępnił link, by obca osoba mogła ,,czatować”.

Mirosław Juraszek zwrócił się w pewnym momencie do przewodniczącego Straczyckiego z uwagą, że wcale mu nie chodzi o pomoc w rozwiązaniu konfliktu, a o udowodnienie, że jest nieporozumienie w Starostwie. W. Straczycki stwierdził, że ponieważ sprawa nabrała takiego rozpędu, to chciałby ją przegadać.

Tak więc sprawa została przegadana. Już jednak na początku sesji radny Julian Hermaszczuk zwracał uwagę, że bez projektu stanowiska czy uchwały, radni nie będą mogli przyjąć żadnego wiążącego dokumentu i tak też się stało. Na czym więc dyskusja się zakończyła? Starosta będzie przekonywał pracowników do swoich racji i powoła zespół, który będzie szukał pieniędzy w budżecie na podwyżki.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto