Nowe, wyższe wynagrodzenie starosty chodzieskiego

Dużo emocji było podczas sesji Rady Powiatu Chodzieskiego. Najpierw radni uchwalili nowe stawki diet. Jak mówił przewodniczący Rady Powiatu Waldemar Straczycki, sprawa ta została przedyskutowana z gronie dwóch klubów Forum Samorządowo-Ludowego oraz Koalicji Obywatelskiej. Franciszek Wyrwa w imieniu Chodzieskiego Porozumienia wyraził niezadowolenie, że trzeci klub został całkowicie pominięty. Trzech członków Porozumienia oraz Stanisław Tadej (PiS) głosowali przeciwko. A diety ustalono według stawek od 34 dla zwykłego radnego - podwyżka wyniesie 127 zł, do 87 procent możliwej stawki dla przewodniczącego rady - jego dieta będzie wyższa o 655 zł. Rocznie z budżetu na diety radnych wydane zostanie o 41 tys. zł więcej niż dotychczas. Radni zrezygnowali z wyrównania diet od sierpnia 2021 roku.

Pensja starosty
Przystąpiono do ustalenia wynagrodzenia dla starosty. Przepisy wprowadziły górne (100%) i dolne granice (80%), których nie wolno przekroczyć przy regulacji wynagrodzeń samorządowców. Radni proponowali najwyższą stawkę dla starosty chodzieskiego.

Przeciwko temu wystąpił radny Franciszek Wyrwa, który proponował podwyżkę w wysokości 80 procent. Tłumaczył, że nie czas na dodatkowe wydatki z budżetu, a także wskazywał, że nie jest zadowolony z pracy starosty Mirosława Juraszka. Proponował, aby zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na podwyżki najniżej opłacanych pracowników Starostwa. Jako przykład prawidłowego postępowania wskazywał burmistrza Margonina - swojego pracodawcę -mówił, że on najpierw zabezpieczył w budżecie pieniądze na podwyżki dla pracowników.
Radny Julian Hermaszczuk wypomniał Franciszkowi Wyrwie, że akurat burmistrz Margonina nie miał obniżonej pensji w 2018 roku, a staroście odebrano miesięcznie 2 tys. złotych. Przekonywał do konieczności podniesienia wynagrodzenia. Mówił o pracy 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu, o odpowiedzialności za realizację budżetu, oraz o tym, że podwyżek starosta nie miał od 10 lat. Potwierdziła to sekretarz Urzędu Aneta Karbowniczak przypominając, że ostatnia podwyżka wynagrodzenia dla starosty miała miejsce w 2010 roku, a w 2018 nastąpiła obniżka.

Tomasz Kaczuba przypomniał także Franciszkowi Wyrwie, że w ubiegłym roku w budżecie zaplanowano podwyżki dla pracowników.

Ostatecznie radni głosowali nad dwoma propozycjami. 80-procentową podwyżką, która wynosiłaby 15 tys 576 zł (w tym płaca zasadnicza 8 tys. 200 zł, dodatek funkcyjny - 2520 zł, dodatek specjalny - 3216 zł i dodatek za wysługę lat - 1640 zł) oraz 100-procentową, która byłaby wyższa o 5 396 złotych. Radni wybrali drugą opcję - 12 było za, 4 przeciw i 1 nie głosowała, był to starosta Mirosław Juraszek, który nie brał udziału w tej części posiedzenia.

Ile zarabiają burmistrzowie

Jak już pisaliśmy w listopadzie wynagrodzenie Jacka Gursza ustalono na poziomie 18 tys. 44 zł brutto. Od 2018 roku pensja burmistrz wynosiła 9 tys. 660 zł brutto.

Burmistrz Budzynia będzie zarabiać : pensja zasadnicza - 10 500 zł, dodatek funkcyjny - 3 150 zł, dodatek specjalny 30 procent z pensji zasadniczej i dodatku funkcyjnego oraz dodatku za wieloletnia pracę. Poprzednio było odpowiedni: 4 700 zł, 900 zł, dodatek specjalny w wysokości 38% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego - 2.508, dodatek za wieloletnią pracę - 20 wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 940 zł.

Także wójt gminy Chodzież Kamila Szejner otrzymała od radnych podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego - 10 tys 250 zł. Dodajmy, że mniej więcej tyle samo wynosiło ono przed obniżką w 2018 roku - wówczas obniżono je do poziomu 4,7 tys zł. Poza tym na pensję składać się będą:dodatek funkcyjny - 3 150 zł; dodatek specjalny w wysokości 4 020 zł;przysługuje jej też dodatek za wieloletnią pracę, nagrody jubileuszowe.

W Szamocinie radni nie byli jednomyślni, choć ostatecznie stosunkiem głosów 7 do 6 podnieśli pensję burmistrza Eugeniusza Kucnera na 19 tys. 470 zł brutto, ,,na rękę” otrzyma 11 061 złotych. Jak mówił burmistrz przez obniżkę w 2018 roku stracił pierwszego roku 11 tys. 500 zł, 2019 i 2020 - po około 23 tysiące zł, a w 2021 - 19 tys. złotych. Jego pensja w październiku wyniosła 5 711 złotych.

Stanowisko Porozumienia Chodzieskiego

Szokująca podwyżka wynagrodzenia starosty chodzieskiego.
Każda dyskusja o budżecie to dokonywanie wyborów co ważniejsze. Jakie potrzeby
realizować a jakie odrzucić. Podczas ostatniej sesji rady powiatu za sprawę pierwszej
potrzeby, na którą środki muszą się znaleźć, radni powiatowi uznali wyższą pensję dla
starosty oraz swoje diety.
Czy wzrastająca inflacja, nieznane skutki pandemii dla podległych jednostek, brak
regulacji płacowych dla zwykłych pracowników, to odpowiedni moment na podwyżki?
Podwyżka pensji starosty
Przepisy wprowadziły górne (100%) i dolne granice (80%), których nie wolno
przekroczyć przy regulacji wynagrodzeń m.in. starosty. Przy powiatach do 60 tys.
mieszkańców dopuszczalne przedziały regulacji płac wynoszą:
- płaca zasadnicza: 8 200 zł - 10250 zł
- dodatek funkcyjny: 2 520 zł - 3 150 zł
- dodatek specjalny: 3 216 zł - 4 020 zł
Podwyższeniu ulegają również pochodne od wynagrodzeń m.in. dodatek stażowy i 13-tka.
Skutki finansowe podwyżek przedstawiono w tabeli.
Dlaczego nowe wynagrodzenie starosty nie wyniesie 80% (minimalna stawka) skoro
powiat nie ma środków na regulacje płacowe innych pracowników (poza osobami
otrzymującymi najniższe wynagrodzenie, które jest podnoszone centralnie)? Przykładowo
gmina Chodzież i Margonin najpierw podniosły wynagrodzenie swoim pracownikom a
dopiero później wójtowi, burmistrzowi.
Maksymalna podwyżka powinna być powiązana z jakością pracy starosty.
Niestety styl i wyniki zarządzania pozostawiają wiele do życzenia. Przykłady:
- ostatnie wyniki kontroli RIO. Starosta i Skarbnik (poprzedni) uznani zostali
odpowiedzialnymi za nienależyte wypełnianie swoich obowiązków, z tym z tytułu nadzoru
nad kształceniem specjalnym;
- nieefektywne zarządzanie podległymi jednostkami;
- subiektywny system motywacyjny;
- brak nadzoru nad np. oświadczeniami majątkowymi kierowników jednostek;
- niestaranne przygotowywanie materiałów dla radnych.
Propozycja Klubu Radnych Porozumienie Chodzieskie
Skoro Rada decyduje o poziomie wynagrodzenia, Klub Radnych Porozumienia
Chodzieskiego, zaproponował podwyższenie wynagrodzenia na poziomie 80%
dopuszczalnej kwoty. Przy takiej propozycji roczne wynagrodzenie z trzynastką byłoby
niższe o 50 700 zł. Również niższa byłaby spłata wynagrodzenia za okres VIII-XII.2021 o 25
409 zł. Łącznie daje to kwotę = 76 109 zł Różnica pozwoliłaby na podniesienie
wynagrodzenia o 500 zł brutto miesięcznie dla 12 najniżej zarabiających pracowników.
Za 80% propozycją głosowali: R. Chmara, D. Gapiński, M. Krojenka i F. Wyrwa.
Wstrzymali się od głosowania: K. Buszkiewicz i S. Tadej
10 radnych (KO+FSL) odrzuciło naszą propozycję.
Po odrzuceniu powyższej propozycji, przegłosowano podniesienie wynagrodzenia o 100%
dopuszczalnej kwoty. Nie była to propozycja Rady tylko Zarządu, którego przewodniczącym
jest starosta.
Za podwyżką głosowało 10 radnych:
- 5 z Koalicji Obywatelskiej: D.Gapiński, R.Nowak, J.Wójcik, W.Straczycki. A.Urbański;i
- 7 z Forum Samorządowo-Ludowego: E.Burzyńska, K.Buszkiewicz, B.Ksycka,
J.Hermaszczuk, T.Kaczuba, D.Rybarczyk, M.Witczuk.
Przeciw podwyżce głosowało 4 radnych z:
- Porozumienia Chodzieskiego: R. Chmara, M. Krojenka i F. Wyrwa
- PIS: S.Tadej
Przyjęty budżet (wydatki ok. 68 mln zł) zakłada deficyt w wysokości 4,15 mln zł. Ma
on być pokryty m.in. z zaciągniętego kredytu 1,3 mln zł. Co ciekawe w budżecie zapisano
rezerwę ogólną w wysokości 179 tys. zł a koszty zwyżki wynagrodzenia starosty wyniosą:
- wynagrodzenie roczne z 13-tką: 121 tys.;
- spłata zwyżki wynagrodzenia za 5 miesięcy (XIII-XII.2021) + 13-tka od tej kwoty: 55 tys.
Razem 176 tys. zł.
Retoryczne pytanie - z czego będą pokryte niedoszacowane budżety podległych jednostek
(m.in. nieujęte w budżecie nadgodziny nauczycieli, za niektóre miesiące 2022 r.) oraz
wyższe diety radnych (zwyżka od 420 - 930 zł na miesiąc)?
W imieniu
Porozumienia Chodzieskiego
Franciszek Wyrwa