Na pomoc psiakom i kociakom społeczność SP 3 w Chodzieży

25 października przypadało wyjątkowe święto – Dzień Kundelka! Z tej okazji społeczność Szkoły Podstawowej nr 3 w ramach działań szkolnego wolontariatu i realizując zadania z zakresu innowacji pedagogicznej pt. „Wolontariat…, bo żyjemy dla innych, nie tylko dla siebie.” postanowiła zorganizować akcję zbierania darów dla piesków i kotków.

Celem akcji było wsparcie Schroniska CYWIL w Rybowie koło Gołańczy, gdzie obecnie trafiają również chodzieskie zwierzaki. Uczniowie wraz z rodzicami przez trzy tygodnie października gromadzili w szkole suchą karmę, puszki z jedzeniem, zabawki i wiele smakołyków po to, aby pomóc przetrwać pieskom i kotkom zbliżającą się zimę. Darów zgromadziliśmy naprawdę imponującą ilość, co bardzo ucieszyło pracowników schroniska, którym dzisiaj wszystko przekazaliśmy.

Szkolni wolontariusze

Szkolni wolontariusze zostali oprowadzeni po schronisku, dopytując opiekunów o jego funkcjonowanie oraz okoliczności w jakich trafiają tu zwierzęta oraz jakie jest zainteresowanie osób chcących mieć pieska. Uczniowie mieli też możliwość wyprowadzić pieski na spacer. Jak się okazało były bardzo przyjazne i z chęcią spacerowały przy nodze przejętej i wzruszonej zarazem młodzieży. W schronisku czeka obecnie na adopcje ponad 200 piesków i sporo kociaków! Kolejnym więc etapem działania będą plakaty – wykonywane przez uczniów – zachęcające do adopcji pt.„Dom dla pieska potrzebny od zaraz” – zwłaszcza przed nadchodzącą zimą.

Z pewnością nasza wizyta wywołała u zwierzaków dużo radości – jednak każdy z nas jest świadomy tego, że pieski najbardziej czekają na nowe domy. Mamy nadzieję, że nasza dzisiejsza wizyta wpłynie również na to, że wśród uczniów oraz ich rodzin, a może i innych osób znajdzie się ktoś, kto da dom tym cudnym pieskom.

Warto też wspomnieć, że do schroniska rzadko trafiają pieski z Chodzieży, co świadczy o tym, że świadomość właściwej troski o psy i koty w Chodzieży jest na dobrym poziomie, a działania naszych miejscowych wielbicieli zwierząt – Iwony Kostrzewy- Lewińskiej i Piotra Lewińskiego sprawiają, że zagubione psiaki szybko odnajdują swoje domy lub właścicieli i nie muszą być wywożone do Gołańczy, co bardzo cieszy. Uczniowie pełni wrażeń i emocji otrzymali dyplom- podziękowanie za wsparcie schroniska i z pomocową misją w głowach i sercach wracali do domu.

Źródło: Małgorzata Jeśko-Doręgowska