Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzi artyści z zespołu Madame Affair wydali nowy singiel

Piotr Ślęzak
Piotr Ślęzak
Są młodzi, zdolni i konsekwentni w działaniu

Zespół Madame Affair tworzą młodzi artyści z powiatu chodzieskiego i są to: Olga Kruszka, Kasia Kledzik, Arek Gaducewicz, Maurycy Grzybowski i Marcin Łukasiewicz. Już mogliśmy wysłuchać ich utworów podczas zeszło roczynych koncertów, teraz stworzyli nowy singiel, a to nie było takie proste.

Arek Gaducewicz:

"Pause" był momentem przełomowym w naszej twórczości. Skomponowanie tego utworu zwieńczyło erę naszych nieśmiałych początków, kiedy nie wiedzieliśmy dokładnie jak chcemy grać. To był pierwszy kawałek, w którym poczuliśmy, że robimy coś oryginalnego, coś własnego. Był to bowiem pierwszy, którego stworzyliśmy wspólnie.

Wcześniej jedna osoba pisała piosenkę, a reszta się dogrywała. "Pauzowy" nauczył nas pracować zespołowo. Kasia Kledzik przyszła pewnego razu na próbę z pomysłem na intro i zwrotkę na charakterystycznie przesterowanym efekcie, który od razu nam się spodobał.

Olga Kruszka szybko napisała tekst i melodię dla swojego głosu. Arek Gaducewicz dorzucił refren i outro, a Maurycy Grzybowski poprowadził rytmem swoich bębnów kulminacyjny moment utworu, czyli szalony bridge. Walczyliśmy z tym utworem tygodniami, stale ćwicząc, zmieniając poszczególne elementy, rozmyślając jak zlepić to w logiczną całość (chociażby refren przed jego obecną formą miał dwie, zupełnie inne warianty wokalne), aż w końcu stał się kompletny, gdy do zespołu dołączył utalentowany basista Marcin Łukasiewicz, który swoimi liniami gitary basowej wypełnił nasz rysunek gęstym tuszem

- mówi Arek

Od tego momentu pracujemy bardzo intensywnie nad naszym repertuarem, piszemy dużo piosenek, z których wybieramy te najlepsze, które trafią na debiutancką płytę, którą planujemy wydać jeszcze w tym roku. Przed nami dużo pracy, kolejne utwory są w trakcie nagrywania, inne zostają wypierane z naszego repertuaru przez falę nowych pomysłów. Jednym zdaniem stajemy na głowie, by ta płyta była dokładnie tym na co nas stać. Jednak gonienie za nieosiągalnym ideałem bywa syzyfową pracą. Rzeczą, która trzyma nas zmotywowanych do pracy, są koncerty. Widok ludzi, bawiących się do naszej popowo/indie/funkowej mieszanki jest najlepszą rzeczą na świecie, dzięki której nie odpuścimy. W kwietniu planujemy wydać kolejny singiel oraz zagrać koncerty w Budzyniu i Poznaniu

- dodaje Arek Gaducewicz.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto