Mistrzyni Wielkopolski Martyna Piasecka to młody talent z Chodzieży

Martyna Piasecka z Chodzieży to młoda i bardzo utalentowana siatkarka, która w tym roku zdobyła drużynowo Mistrzostwo Wielkopolski, w ubiegłym roku wywalczyły wicemistrzostwo.

Jej przygoda z siatkówką zaczęła się na początku drugiej klasy w Szkole Podstawowej nr 3 w Chodzieży, następnie od 7 klasy przeniosła się do Szkoły Mistrzostwa Sportowego im. Piotra Skargi w Szamotułach. Obecnie ma 15 lat i dalszą naukę również będzie kontynuować w tej samej szkole tyle że w liceum kierunek biol-geo. o profilu sportowym.

Martyna Piasecka: Od początku sama chciałam grać w siatkówkę, a w rozwoju pomogli mi rodzice. Pierwsze kroki w siatkówce stawiałam pod okiem trenera Piotra Czywczyńskiego z UKS Chodzież, następnie trenowałam w Pile pod okiem trenera Marcina Grocia.

Następnie podjęłam jakże trudną, ale ważną decyzje dla mnie o zmianie klubu na UKS Szamotulanin Szamotuły. Pokierował mnie tam trener Marcin Groć za co mu do dzisiaj dziękuję. Decyzję trzeba było podjąć bardzo szybko, ponieważ miałam tydzień na odpowiedź, a we wrześniu zaczął się nowy sezon nowe wyzwania nowe znajomości.

Martyna od początku mojej przygody z siatkówką zdobywała dużo medali oraz pucharów głównie były to wyróżnienia dla najlepszej zawodniczki. Ma także kilka za zdobyte podium jednak z czasem i wiekiem jej doświadczenie wzrastało, z umiejętnościami jakie nabywałam w klubach. Treningi odbywały się także w domu, gdzie pomagał jej tata, były to treningi głównie motoryczne.

Występowała w różnych kombinacjach sportowych: w kategorii trójek na finałach Wielkopolski, natomiast w kategorii czwórek dwa razy, następnie w młodziczce kategorii w której obecnie występuje, jednak od przyszłego sezonu przechodzi do grupy o rok starszej czyli kadetki

W młodziczkach występowała w finałach Wielkopolski, gdzie w 2019 roku zdobyła Mistrzostwo Wielkopolski. Następnie finały już jako zawodniczka klubu z Szamotuł, gdzie w 2020 zdobyli 3 miejsce w Wielkopolsce z trenerem Wojtkiem Juchą. Odpadli jednak w półfinale mistrzostw Polski, gdzie naprawdę niewiele zabrakło, aby pojechać na Mistrzostwa Polski.

W tym samym roku brała udział w dwóch kategoriach wiekowych w młodziczce i kadetek, gdzie również sukcesy nie były małe. W kategorii kadetek zdobyły 3 miejsce. W meczu z Enea Energetyk Poznań z którym walczyły o 3 miejsce Martyna zdobyła statuetkę najlepszej zawodniczki meczu.

To było to dla mnie duże wyróżnienie, w tym roku w młodziczce zdobyłyśmy 2 miejsce z trenerem Łukaszem Klapczyńskim i również dostałam statuetkę najlepszej zawodniczki meczu z Turkiem, pojechałyśmy na ćwierćfinał mistrzostw Polski gdzie awansowałyśmy do półfinału mistrzostw Polski. W piłce plażowej w zeszłym roku w duecie z Kingą Juchą na mistrzostwach wielkopolski zajęliśmy 2 miejsce gdzie następnie rozegrałyśmy ćwierćfinał i półfinał i dostałyśmy się do Mistrzostw Polski. W tym roku w parze z Agatą Zwierzyńską na finałach Wielkopolski zdobyłyśmy mistrzostwo województwa, które dało nam bezpośredni awans do Mistrzostw Polski na których zajęłyśmy miejsca 13 to tak dla nas jest to duży sukces -dodaje Martyna.

Na codzień mieszkam w bursie w Szamotułach tuż obok mojej szkoły, lekcje zaczynam różnie raz na 7:45 czasem na 9:30 i kończę o 15 tej.

Lekcje wychowania fizycznego odbywają się zgodnie z programem, a dodatkowo trening który trwa 2 godziny.
Z dojazdem do Szamotuł nie ukrywam jest trochę ciężko nie zawsze moi rodzice dają radę to wszystko zrealizować, niekiedy do szkoły podwozi mnie mój brat.
W siatkówce jak wszędzie zdarzają się kontuzje, przez pewien czas miałam dość spory problem z moim barkiem po kilku wizytach u fizjoterapeuty problem się zmniejszył, ale czasami odczuwam ból. Do wszystkich zawodów podchodzę profesjonalnie nie lekceważę przeciwnika. Każde zawody były ciekawe i na swój sposób trudne w każdych było coś przez co czuło się ten dreszczyk emocji i jednoczenie strach- mówi Martyna Piasecka.