Mieszkanka Chodzieży zgubiła się w lesie, szukali jej strażacy

Oficer dyżurny chodzieskiej komendy odebrał zgłoszenie z prośbą o pomoc. Telefonowała mieszkanka Chodzieży, która zgubiła się w lesie i nie mogła odnaleźć drogi do swojego auta. Sytuacja w jakiej znalazła się chodzieżanka nie należy do rzadkości, lecz w tym przypadku na pochwałę zasługuje jej zdecydowana postawa. Mianowicie kobieta zabrała ze sobą komórkę co jest szczególnie ważne, wybrała się do lasu nie sama lecz ze znajomą i rzecz najważniejsza nie czekała z powiadomieniem służb ratowniczych do ostatniego momentu, lecz zadzwoniła na długo przed zapadnięciem zmroku.
Dzięki temu po niespełna godzinie strażacy odnaleźli chodzieżankę niedaleko Jacewka całą i zdrową.