18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Margonin - Nie będę siedział za biurkiem, w niewygodnym fotelu - WYWIAD

Bożena Wolska
Burmistrz Margonina - Janusz Piechocki
Burmistrz Margonina - Janusz Piechocki archiwum
Z Januszem Piechockim – burmistrzem Margonina o jego pierwszych decyzjach i planach na przyszłość rozmawia Bożena Wolska

- Czy już zadomowił się pan w urzędzie? Czy zmienił pan wystrój gabinetu?
Nie jestem z natury domownikiem i nie jestem urzędnikiem, dla którego atrybutem władzy jest dobrze wyposażone biuro. Bardziej jestem człowiekiem czynu i przyznam szczerze, że czuję się lepiej podczas załatwiania bieżących spraw w terenie aniżeli podczas siedzenia w niezbyt wygodnym fotelu. Gabinet musi pozostać funkcjonalny a wystrój jego jest dla mnie drugorzędny.

- Jaka była pana pierwsza decyzja jako burmistrza?
Powołanie dyrektora domu kultury. Zbliżający się koniec roku oraz konieczność organizacji Sylwestra sprawiły, że Dom Kultury nie mógł pozostać bez dyrektora. Poprzedni dyrektor zrezygnował z pracy z końcem listopada.

- Ma pan także nowego zastępcę, obaj panowie nie pochodzą z Margonina. A wiele osób – również pan – zarzucało poprzedniemu burmistrzowi Leszkowi Łochowiczowi, że zatrudnia ludzi z Poznania.
Nadal podtrzymuję to co powiedziałem. Na większość stanowisk, na których zatrudniono w przeszłości osoby spoza gminy można bez problemu znaleźć chętnych do pracy z terenu Margonina. Stawiam zdecydowanie na fachowość i profesjonalizm. Jeśli decyduję się na zatrudnianie osób spoza gminy, to spowodowane to jest ich kwalifikacjami. Tak było m.in. przy wyborze wiceburmistrza. Mimo młodego wieku jest to osoba o bardzo wysokich kwalifikacjach merytorycznych. Pan Łukasz Malczewski jest z wykształcenia prawnikiem. W najbliższym czasie będzie bronić pracę doktorską na Wydziale Prawa Uniwersytetu Wrocławskiego. Pracował jako doradca w Kancelarii Prezydenta RP. Przez rok pracował również w MSWiA a ostatnio w Regionalnej Izbie Obrachunkowej. Z takimi kwalifikacjami raczej trudno kogoś znaleźć w Margoninie.

- Jedną z pierwszych decyzji dyrektora Karola Kusa było zaproszenie do Margonina własnego zespołu Koka, w którym występuje Bartek Wrona. Czy pana zdaniem to w porządku, by dyrektor instytucji gminnej dawał zarobić swojemu zespołowi?
Proszę rozważyć w jakim czasie to się działo? Koniec roku, zbliżający się Sylwester. Większość dobrych zespołów ma grafik występów zarezerwowany z dużym wyprzedzeniem. W jaki sposób kogoś ściągnąć do Margonina mając niespełna 3 tygodnie czasu? Sądzę, że odpowiedzią na wątpliwości będzie również dobór innych zespołów, na planowane imprezy kulturalne w 2011r. Ich dobór będzie odpowiedzią na oczekiwanie mieszkańców Margonina, a nie zasadą by dać zarobić swoim.
Warto dodać, że zespół Koka bezpłatnie występował podczas uroczystego otwarcia hali sportowej oraz podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po raz pierwszy młodzież uczestnicząca w koncercie miała możliwość występowania przy akompaniamencie prawdziwego zespołu, a nie przy muzyce elektronicznej.
Karol Kus jest znany w świecie artystycznym; jest twórcą muzyki do filmu Barwy szczęścia, pisał również piosenki dla Alicji Bachledy-Curuś, Łukasza Zagrobelnego i Eweliny Flinty, Danuty Błażejczyk, Andrzeja Cierniewskiego i Jana Jakuba Należytego. Proponuję kolejne nasze spotkanie poświęcić kulturzei wówczas będzie miała pani okazję bezpośrednio porozmawiać z Karolem Kusem.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto