Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małe Dyktando Pokutne Szkole Podstawowej w Wyszynach (ZDJĘCIA)

Piotr Ślęzak
Piotr Ślęzak
Organizatorzy Dyktanda Pokutnego w Wyszynach jak zwykle zapewnili dużo "atrakcji" podczas pisania. Odbyło się we wtorek - 4 kwietnia.

We wtorek 4 kwietnia w Szkole Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Wyszynach odbył się fantastyczny konkurs ortograficzny pod nazwą „Małe Dyktando Pokutne” na które przybyli przedstawiciele władz samorządowych z wicestarostą Mariuszem Witczukiem i burmistrzem Marcinem Sokołowskim na czele.
Przybyli także przedstawiciele służb mundurowych, instytucji państwowych, samorządowych, ludzi związanych z kulturą, oświatą i strefa duchową oraz uczniowie szkół podstawowych powiatu chodzieskiego.

Po powitaniu dyrektor szkoły Donata Kędzierska powiedziała między innymi

„ Myślą przewodnią konkursu - dyktanda jest popularyzacja i dbałość o poprawność naszego języka ojczystego. W świecie nowoczesnych środków komunikacji, potarli społecznościowych zanika dbałość o jakość i poprawność języka polskiego - są one wyrzucane na dalszy plan. Istotny jest przekaz informacji a nie bez dbałości o formę językową”.

Każdorazowo tematyka dyktanda związana jest z Wyszynami i najbliższą okolicą – aby w ten sposób wzbogacać wiedzę uczestników z zakresu nie tylko języka polskiego, ale także kultury, historii i przyrody naszego regionu.

Honorowy patronat nad naszym przedsięwzięciem objęła Rada Języka Polskiego, gdzie pozdrowienia przekazał dyrektor Gabinetu Prezesa PAN Mieczysław Grabianowski pochodzący z Wyszyn.

Następnie wszyscy usiedli do stolików i rozpoczęło się dyktando, a autorem tekstu była nauczycielka z SP Wyszyny Magdalena Olczak.

Po sprawdzeniu wszystkich prac okazało się, że wśród uczniów najlepsze były dziewczyny: I miejsce Rozalia Marianna Nowacka, II m. Zofia Mikołajczajk i III m. Jagoda Maria Warzocha. W kategorii VIP najlepsza okazała się Janina Szlufarska- Kłosek, która wygrała już wcześniejszą edycję.

Małe Dyktando Pokutne to powiatowy konkurs ortograficzny, który już piąty raz odbył się w Szkole Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Wyszynach. Tekst dyktanda, jest sprawdzany i zatwierdzany przez Radę Języka Polskiego, która obejmuje honorowy patronat nad konkursem. W dyktandzie zawsze biorą też udział  dorośli uczestnicy: przedstawiciele  władz powiatu i gminy, instytucji sympatyzujących ze szkołą oraz dyrektorzy szkół.

Pomysłodawcą tego konkursu był Mieczysław Grabianowski, dyrektor Gabinetu Prezesa PAN, jednocześnie absolwent szkoły z Wyszyn. W organizacji konkursu szkołę wspiera Burmistrz Miasta i Gminy Budzyń Marcin Sokołowski, Wójt Gminy Wągrowiec Przemysław Majchrzak, także absolwent SP Wyszyny, Nadleśnictwo Sarbia i Podanin, oraz Rada Rodziców.

Tekst V Małego Dyktanda Pokutnego w Wyszynach

Jak wykorzystać wichury?
Wiceprezes ważnego przedsiębiorstwa wyruszył w niechcianą podróż służbową. Świeżo poślubiony żonkoś niechętnie opuszczał swoją jasnowłosą Aurelię o hollywoodzkim uśmiechu i fitnessowej figurze. Dopiero co wrócili ze skąpanej słońcem Portugalii, a tu rachu - ciachu i wszystkowiedzący przełożony z półuśmiechem, lecz półdrwiąco zażądał podczas wideokonferencji natychmiastowego opuszczenia małżeńskiego gniazdka i udania się do mało znanej wielkopolskiej wsi.
- Józefie – mówił, trzymając w dłoni fastfoodowe, megapożywne danie tureckie – tylko tobie mogę powierzyć supertrudne zadanie stworzenia farmy wiatrowej w gminie Budzyń.
Rad nierad inżynier wygooglował trasę do Wyszyn i rzewnie pożegnał dwudziestoparoletnią małżonkę. Niedługo miał się spotkać z burmistrzem Budzynia, który zżymał się na myśl o zawyżonych, horrendalnych rachunkach za prąd i snuł mrzonki o wykorzystaniu odnawialnych zasobów energii niewyczerpywalnej i niepowodującej nadwyrężania gminnego budżetu.
Józef, jadąc do Budzynia, omijał wszystkie fotoradary. W czasie podróży myślał o niepohamowanych potrzebach pozyskiwania energii odnawialnej
na terenach Europy Środkowo-Wschodniej. Wszakże powszechnie wiadomo,
że wiatr to źródło niekończącej się energii, którą wykorzystywali już od wieków młynarze. Olbrzymie wiatraki mają nie najgorsze możliwości energetyczne
i wyróżniają się brakiem zanieczyszczeń. Żarzące się rubinowo lampki kontrolne zamontowane na gondolach pięknie prezentują się w półzmierzchu
na tle nieba.
Wkrótce niejeden ponadgabarytowy transport olbrzymich elementów przejeżdżał przez okoliczne miejscowości. Strzeliste żurawie wyciągały wzwyż swe ramiona, łącząc ciężkie elementy urządzeń, które na horyzoncie wyglądają lekko jak piórka jaskółki. Najpóźniej w sylwestra, niezależnie od mżawki czy prószącego śniegu, bez wahania zostanie uruchomiony zharmonizowany zespół pchanych wiatrem machin.
Niemal w okamgnieniu inżynier Józef wracał do ukochanej. Planował nie na żarty co najmniej weekendowy wojaż nad morze i romantyczne włóczęgi wzdłuż wybrzeża.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Małe Dyktando Pokutne Szkole Podstawowej w Wyszynach (ZDJĘCIA) - Chodzież Nasze Miasto

Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto