W sobotę 30 października Leśnik Margonin podejmował Spartę Oborniki. Większość mecz to ciągłe ataki i kontrataki, ale bez skutecznie. Dopiero końcówka meczu przyniosła zwycięstwo Leśnikowi.
Zaczęli strzelać gole
W 71 minucie Sebastian Kościański z Leśnika atakował bramkę gości i wtedy został sfaulowany w polu karnym. Sędzia podyktował rzut karny, który skutecznie wykorzystał sam poszkodowany zawodnik na 1:0.
Pod koniec meczu na boisko wszedł Paweł Kotowicz z Leśnika i praktycznie w pierwszej akcji miał dogodną sytuację do zdobycia bramki- przestrzelił, ale w 94 minucie poprawił się i zdobył drugą bramkę dla Leśnika.
Mecz zakończył się wygraną Leśnika Margonin 2:0, który obejrzało 92 kibiców.
Cezary Krukowski trener Leśnika Margonin: Zasłużone zwycięstwo drużyny, szkoda troszeczkę nie wykorzystanych sytuacji bo wynik mógł być wyższy. Gratuluję wszystkim zawodnikom zdobycia 3 punktów
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?