Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koło Gospodyń Miejskich w Chodzieży podsumowało swój projekt dla kobiet. Na finał zaproszono znaną psycholog

Anna Karbowniczak
Anna Karbowniczak
Kobiety mają moc, ale powinny bardziej siebie doceniać i uczyć się zdrowego egoizmu - przekonywała popularna psycholog Katarzyna Miller podczas spotkania, podsumowującego projekt Koła Gospodyń Miejskich w Chodzieży. O czym jeszcze mówiła?

To nie były tylko warsztaty. Paulina Panek i Agnieszka Kiedrowska-Pietruszka, które były autorkami projektu "Kobieca strona mocy", mówiły, że poprzez cykl spotkań chciały zbudować w Chodzieży społeczność świadomych kobiet, które nie boją się zwracać uwagi na swoje potrzeby, wychodzić z domu i bawić.

Choć wybuch pandemii trochę skomplikował sytuację, cel został osiągnięty, a całe przedsięwzięcie udało się szczęśliwie doprowadzić do końca. Podsumowanie nastąpiło 27 sierpnia 2020 r. w pensjonacie Szelesiówka w Milczu.

Na finał zaproszono popularną psycholog Katarzynę Miller - autorkę takich poradników, jak "Być kobietą i nie zwariować" czy "Instrukcja obsługi mężczyzny". Katarzyna Miller jest znana z odważnych i szczerych wypowiedzi. I właśnie takie były rady, których udzieliła Gospodyniom w odpowiedzi na pytanie: jak żyć szczęśliwie i skąd czerpać moc.

Jak przekonywała: egoizm wcale nie jest zły i czasem trzeba się go wręcz uczyć, by właściwie dbać o swoje potrzeby.

To ogromnie ważne, żebyśmy chwaliły siebie i kobiety w naszym otoczeniu. Trzeba przestać mówić samej sobie złe rzeczy i uciszać swojego "wewnętrznego krytyka". Mamy bezwstydnie siebie doceniać i dopieszczać, traktować siebie z uwagą i czułością. Zobaczycie, jak wtedy zmienia się jakość życia - mówiła Katarzyna Miller.

Z jej wypowiedzi jasno wynikało, że w kobietach drzemie olbrzymia siła. Niekiedy potrzebna im jest jednak zmiana podejścia do pewnych spraw.

Dużo potrafimy, ale robimy za dużo. Trzeba umieć odpuszczać i jeśli ktoś może nam w czymś pomóc - korzystać z tego. Ja na przykład nie umiem prowadzić samochodu, więc kieruje nim mój mąż. Oboje jesteśmy zadowoleni. Ja - bo ktoś mnie wozi. On dlatego, że nie widzę jego błędów - śmiała się Katarzyna Miller.

Uczestniczki spotkania mogły oczywiście liczyć na autografy i pamiątkowe zdjęcie. W drugiej części, po poczęstunku, wręczono też podziękowania paniom, które brały udział w projekcie.

Przypomnijmy, że Koło otrzymało na niego grant z LGD "Dolina Noteci". Dostało też drugi grant, dzięki któremu 6 września zorganizuje na chodzieskiej promenadzie "Śniadanie na trawie". Będzie to piknik rodzinny połączony z promocją zdrowego odżywiania.

Koło Gospodyń Miejskich w Chodzieży podsumowało swój projekt...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto