Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłusował na Karczewniku. Grozi mu do dwóch lat więzienia

Dariusz Olejniczak
Dariusz Olejniczak
Za nielegalny połów ryb grozi poważny wyrok. Tym bardziej, że są mocne podejrzenia, że nie była to pierwsza wyprawa tego kłusownika.

Środowa kontrola łowiska przyniosła zaskakujący efekt. Udało się przyłapać kłusownika na gorącym uczynku. Pod wieczór, w minioną środę, 7 lipca, funkcjonariusze Społecznej Straży Rybackiej z Chodzieży pełnili służbę nad jeziorem Karczewnik w Chodzieży. Zauważyli człowieka na pontonie, który wydał im się podejrzany. Postanowili sprawdzić, czy nie dokonuje on nielegalnego połowu ryb. Jak twierdzą chodziescy wędkarze, już wcześniej zgłaszali strażnikom swoje podejrzenia o działaniach kłusownika na chodzieskich jeziorach.

- Jak się okazało, zauważony na Karczewniku mężczyzna właśnie był w trakcie nielegalnego rozstawiania sieci. Funkcjonariusze Straży Rybackiej zatrzymali kłusownika i przekazali go wezwanej na miejsce policji. Zabezpieczono, jako dowód w sprawie, 40 metrów sieci i ponton. Jak ustalono, mężczyzna ten jest mieszkańcem Chodzieży, a kłusownictwem mógł się zajmować od dłuższego czasu - poinformował nas Krzysztof Liskowski, prezes chodzieskiego koła Polskiego Związku Wędkarskiego.

Warto dodać, że nie jest to błahe przestępstwo, gdyż za kłusownictwo ryb grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto