Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy będzie nowa opinia w sprawie wypadku Ani Karbowniczak?

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
W tym miejscu zginęła Ania Karbowniczak
W tym miejscu zginęła Ania Karbowniczak Michał Kopiński
Prokuratura powołała nowy zespół biegłych po publikacjach w ,,Głosie Wielkopolskim”, podważających ekspertyzę biegłego Adama Pachołka, który uznał, że to Ania Kabowniczak doprowadziła do wypadku.

Pod koniec października ubiegłego roku Prokuratura Krajowa, która po naszych publikacjach, zajęła się sprawą śmierci Ani Karbowniczak - dziennikarki ,,Chodzieżanina” i „Głosu Wielkopolskiego”, poinformowała o powołaniu nowego zespołu biegłych. - Zastępca Prokuratora Generalnego Krzysztof Sierak polecił, aby Prokuratura Okręgowa w Poznaniu uwzględniła zażalenie na postanowienie o umorzeniu śledztwa i powołała biegłych w celu odtworzenia przebiegu wypadku drogowego, w którym zginęła Anna Karbowniczak - wskazała prokuratura.

Nową opinię wykonają eksperci z Katedry Pojazdów Samochodowych Politechniki Krakowskiej we współpracy z Katedrą Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jak początkowo informowano, ekspertyza nowych biegłych miała być gotowa do końca maja tego roku. Termin został jednak wydłużony.

- Termin został wydłużony do 15 lipca. Musimy jeszcze poczekać. Opinia może będzie gotowa wcześniej niż w połowie lipca, biegli mogą też zażyczyć sobie kolejnego wydłużenia terminu - mówi w czerwcu prok. Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Jest sierpień, a opinii nadal nie ma. Biegli znów zawnioskowali o wydłużenie terminu oddania opinii.

Prokurator Wawrzyniak przekazał nam, że termin został ponownie wydłużony, tym razem do 16 września.

Tragedia w Brzekińcu

Ania Karbowniczak zginęła 3 września 2020 roku. Została śmiertelnie potrącona przez samochód. Kierowca razem z dwójką pasażerów uciekli z miejsca zdarzenia, a następnie z innymi osobami zacierali ślady wypadku, naprawiając uszkodzony pojazd.

W toku śledztwa prokuratura powołała biegłego Adama Pachołka. Według jego opinii, to dziennikarka jadąc rowerem doprowadziła do wypadku. Miała wymusić pierwszeństwo i wjechać wprost pod busa.

Te wersję podważył biegły Jerzy Hyżorek, który na naszą prośbę stworzył prywatną ekspertyzę, podważającą wersję przyjętą przez prokuraturę. Biegły Hyżorek wykazał, że do wypadku doprowadził kierowca busa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto