Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kameralna w Chodzieży o Kresach rozmowa

Marek Wolski
Marek Wolski
Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Pile zaprosiło do naszego regionu prof. dr. hab. Stanisława S. Nicieję, autora monumentalnego dzieła „Kresowa Atlantyda”. Jednym z przystanków „Rozmów o Kresach” była Chodzież.

W roli gospodarzy spotkania, które odbyło się w Restauracji „Kameralna”, wystąpili: Wiesław Bidziński (Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, Oddział w Pile) i Kamil Sobkowiak (Dawna Chodzież).

Prof. dr hab. Stanisław Nicieja to historyk i eseista, przez cztery kadencje rektor Uniwersytetu Opolskiego, senator RP V kadencji z ramienia SLD, w okresie PRL członek PZPR, laureat wielu nagród i wyróżnień, a przede wszystkim autor 18-tomowej „Kresowej Atlantydy”, w której przedstawia historię polskich miast kresowych i ich mieszkańców.

Pokazuję historię naszego państwa, które na przestrzeni 1000 lat miało różne granice. I to jest fenomen Polski, że w granicach tego państwa były miasta, które dzisiaj są na Ukrainie, Białorusi i Litwie. W wyniku ostatniej wojny za granicą wschodnią zostało 200 miast. Ostatnie 15 lat życia poświęciłem, żeby pokazać historię tych miast: kto je tworzył, kto z wybitnych postaci tam mieszkał, jaki ślad swojej bytności tam zostawił i jak to się stało, że dzisiaj jego potomkowie mieszkają we Wrocławiu, Zielonej Górze, Szczecinie czy w Pile.
Ja w tych tomach „Atlantydy” opisałam ok. 90 miast. Dlaczego nazwałem to „Atlantydą”? Posługuję się mitem platońskim, mówiącym że była kiedyś szczęśliwa wyspa – państwo, które zatonęło w Atlantyku i nie ma po nim śladu. Po niektórych miastach, które mają niezwykłą historię i wyszły z nich niezwykłe postaci, również dzisiaj nie ma śladu, wyglądają zupełnie inaczej.
Na szczęście są fotografie i widokówki. Mogłem w oparciu o ten materiał odtworzyć np. historię przedwojennego polskiego Tarnopola. To można powiedzieć także o Zbarażu, Kołomyi, Samborze, Stryju, czy Krzemieńcu. Pokazuję ślady dawnej polskiej obecności. Opisuję kto to zrobił, kim był i dokąd go los później rzucił

– mówił w Chodzieży prof. Stanisław S. Nicieja.

Nie ze wszystkim poglądami autora „Cmentarza Łyczakowskiego w fotografii”, czy „Twierdz kresowych Rzeczypospolitej” zgadzali się uczestnicy spotkania, dzięki czemu wywiązała się dyskusja. Następnie był czas na indywidualne rozmowy i autografy.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto