Nie pozostało już za wiele czasu na przygotowania wizyty Adama Harasiewicza. Wszystko wydaje się jednak zapięte na ostatni guzik.Na temat mistrza, ukazała się już nawet książka. Jej autorem jest Roman Grewling - historyk i członek komitetu chodzieżan, które postawiło sobie za cel zaprosić Harasiewicza do Chodzieży i uhonorować go tytułem Honorowego Obywatela.
Czytaj także: Adam Harasiewicz w Chodzieży. Wizyta i koncert już za tydzień!
Książka nosi tytuł "Da capo al fine" (Powtórz wszystko raz jeszcze... do końca). W publikacji znajduje się wiele informacji o życiu pianisty, a także jego wspomnienia i innych osób o nim.
Czytamy w niej na przykład opinię Jarosława Iwaszkiewicza o Adamie Harasiewiczu:
"Skąd to zjawisko? Kultura, czar osobowości, mówi po francusku... A przy tym jaki wdzięk, cudowny chłopak" - pisał Iwaszkiewicz w "Dziennikach".
Z kart wydawnictwa można się także dowiedzieć, że wygrana w V Konkursie Chopinowskim niosła ze sobą nie tylko wielki prestiż, ale także całkiem spory zastrzyk pieniędzy. Nagroda wynosiła 30 tysięcy złotych i był to 6-letni zarobek ówczesnego urzędnika.
Co Adam Harasiewicz zrobił z tymi pieniędzmi? Wspomina tak:
"Pięć tysięcy dałem mamie, a z resztą nie pamiętam co zrobiłem".
Publikację można kupić w Miejskiej Bibliotece. Będzie ona także dostępna przed koncertem A. Harasiewicza w Chodzieskim Domu Kultury.
Więcej w piątkowym wydaniu "Chodzieżanina"
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?