W Prośnie (gm. Budzyń) wybudowano nowy odcinek drogi. Niestety asfaltowa nawierzchnia nie powstała na całej jego długości - niewielki fragment jest bowiem wyłożony tłuczniem.
- Nagle zabrakło pieniędzy na dalszą część, dokładnie około 100 metrów. To prawdziwy absurd drogowy - denerwują się mieszkańcy wsi.
Na dowód jeden z nich przesłał do naszej redakcji zdjęcie, dokumentujące efekty inwestycji. Widać na nim, iż nowy asfalt w pewnym momencie jak gdyby się „urywa”.
Jak mówi Piotr Jankowski, zastępca wójta gminy Budzyń, o tym iż tak będzie, informowano mieszkańców już podczas poprzednich zebrań wiejskich.
- Nie było nas stać na wyłożenie asfaltem całego odcinka, dlatego wybudowaliśmy jedynie fragment, umożliwiający dotarcie „suchą nogą” od bloków do drogi powiatowej - tłumaczy Piotr Jankowski.
Pozostała część drogi jest utwardzona tłuczniem i frezowinami. Na całym odcinku (również tam, gdzie nie ma asfaltu), ustawiono też nowoczesne oświetlenie LED-owe.
- Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o kwestię dróg. W przyszłym roku również planujemy tego typu inwestycje, ale o szczegółach będzie można mówić dopiero po uchwaleniu przyszłorocznego budżetu. Aktualnie jest on jeszcze w trakcie konstruowania - dodaje Piotr Jankowski.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?