Gdzie chodzieżanie ustawiliby dodatkowe latarnie? Wskazówki i podpowiedzi naszych Czytelników

Pani Justyna wskazuje na potrzebę dodatkowego oświetlenia na ul. Kochanowskiego, za drugim wiaduktem (kierunek Ryczywół). Zgadza się z nią pan Tomasz, dodając: "i Marcinkowskiego, przejście koło szpitala". A dalej pyta: "Skoro w Złotowie czy Jastrowiu oświetlone zostały wszystkie przejścia dla pieszych to czemu nie można zrobić tego u nas?"

Przypomnijmy, że o temat oświetlenia chodzieskich dróg zapytaliśmy najpierw powiatową policję:

Internauta Mirek wskazuje: "Pomiędzy PKP a PKS - to przejście jest tragiczne! Często wyłączane są światła (także w innych miejscach np. koło Lidla, na Marcinkowskiego, i na ul. Paderewskiego) co daje ciemność i brak widoczności dla kierowcy. Czekamy na tragedie".

Inny Czytelnik dorzuca: "Przejście przy Biedronce jest bardzo słabo oświetlone, jadąc wieczorem trzeba bardzo uważać na pieszych".

Pan Tadeusz zauważa: "Biorąc pod uwagę skutek zgłoszeń, odnoszę wrażenie, że nie są one nikomu potrzebne. Trzeba się po prostu przejechać po mieście i wszystko wieczorem widać. To nie jest jedyne fatalne miejsce beznadziejnie oświetlone, co przy deszczu grozi potrąceniem (zwłaszcza, że większość mieszkańców nosi ciemne kurtki, a odblaski to rzecz nieznana). Podobnie ulica Zygmunta Krasińskiego, ostatnie przejście przed skrzyżowaniem z Wojska Polskiego i ulica Paderewskiego. Tak samo można dostrzec przepalone źródła światła. Próbowałem również tutaj apelować o mierzące prędkość urządzenia pomiarowe (mamy w zasadzie 5 wlotów do Chodzieży a więc potrzeba 5 takich urządzeń). Nie chodzi tu o fotoradary i karanie (cena), ale urządzenia, podające prędkość, czasami przekraczaną przez kierowców zupełnie bezmyślnie. To bardzo dyscyplinuje! Był też pomysł uruchomienia adresu mailowego np.: "[email protected]". Proste i skuteczne, obsługiwane zza biurka..."

Pani Katarzyna dodaje: "Dobrze by było naprawić te latarnie, które już są. Na ul, Ksyckiego kilka razy były naprawiane, dorobiono kable, a lampy "żyją w swoim świecie".

Nasz czytelnik Robert wskazuje jedno miejsce: "Ul. Wiejska. Ciemno i po raz kolejny połamane przyrosty przy świerkach." Natomiast pan Wiesław chciałby, żeby latarnie doświetliły ścieżkę rowerową, od wiaduktu przy ulicy Kochanowskiego, w kierunku CHDK.

Pan Darek zauważa, że problem dotyczy również innych miejscowości w powiecie chodzieskim: "Dodatkowe latarnie przydałyby się wszędzie, gdzie jest przejście dla pieszych, nie tylko w Chodzieży. Tak samo i w Margoninie, przejścia dla pieszych powinny być lepiej oświetlone".

O komentarz w tej kwestii poprosimy teraz władze miejskie i powiatowe w Chodzieży, czyli zarządców dróg.