Charytatywną akcję Gaszyn Challenge zapoczątkował strażak Marcin Topór z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gaszynie. Jako pierwszy zrobił pompki i wpłacił pieniądze na pomoc Wojtusiowi - chłopcu, cierpiącemu na rdzeniowy zanik mięśni. Uruchomił w ten sposób wielką machinę pomagania, która ogarnęła cały kraj, nie omijając powiatu chodzieskiego.
Pieniądze dla Wojtka udało się już nazbierać, ale akcja trwa nadal i można wesprzeć inne potrzebujące dzieci. "Pompują" i pomagają nie tylko przedstawiciele różnych instytucji i organizacji, ale także firm. Kto w ostatnim czasie podjął u nas wyzwanie?
Pracownicy Urzędu Gminy Chodzież wraz z wójt Kamilą Szejner oraz członkowie Stowarzyszenia Socius robili pompki i przysiady dla Hani Łączkowskiej, która - podobnie jak Wojtuś - choruje na zanik mięśni i pilnie potrzebuje terapii genowej. Ponadto w gminie Chodzież w akcji wzięły udział m.in. Rada Gminy, Stowarzyszenie Nie-Milcz - Działaj oraz szkoły.
Zadanie wykonali też policjanci z Chodzieży i Margonina. Do podjęcia wyzwania nominowali ich koledzy z Wągrowca.
W Szamocinie do akcji dołączyły m.in. Urząd Miasta i Gminy, Szamociński Ośrodek Kultury i Spółdzielnia Socjalna Arkadio.
Młodzieżowa Rada Miejska w Chodzieży wsparła Natana Ledę, a do wyzwania nominował ją Hufiec ZHP w Chodzieży, w którym zadanie jako przedstawiciele całego hufca wykonywały zuchy z 3 Gromady Zuchowej "Poszukiwacze Przygód".
W akcji mogliśmy zobaczyć także pracowników Starostwa Powiatowego - choć ci akurat poprzestali na przysiadach.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?