Tradycją w gminie Grębocice stały się koncerty organizowane na początku roku w Sanktuarium w Grodowcu. Tym razem były to jednak nieco inne "Grodowieckie Ostatki". Zwykle występują na nich lokalni artyści. W tym roku też się pojawili, ale pierwsze skrzypce grała zaproszona gwiazda. A była to Eleni, która wykonała dla zebranych przepiękne kolędy, pastorałki i piosenki świąteczne.
A miała dla kogo śpiewać, bo koncert przyciągnął do Grodowca prawdziwe tłumy. Świątynia pękała w szwach, na co zwrócił uwagę proboszcz Radosław Horbatowski.
– Nie pamiętam, kiedy ostatnio tylu ludzi było w tym kościele – mówił ze śmiechem proboszcz. – To miejsce jest miejscem, do którego ludzie przyjeżdżają po nadzieję. Ten wieczór był takim wieczorem, w którym właśnie mogliśmy doświadczyć tej jedności i tej wspólnoty, którą tworzymy – dodał.
Zebrani w świątyni szybko dali się porwać urokowi tego miejsca oraz pięknemu wykonaniu utworów przez Eleni. Zaczęli więc śpiewać razem z nią. Mieli nawet okazję do wsparcia jej w refrenie kolędy śpiewanej po grecku.
– Piękny głos, urok tego miejsca, piękne kolędy. To wszystko sprawiło, że ten dzień na długo zostanie w pamięci. Każdy z nas będzie mógł teraz śmiało powiedzieć, że śpiewał razem z Eleni – mówił wójt Roman Jabłoński wręczając artystce kwiaty.
Zobaczcie zdjęcia z koncertu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?