Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj Dzień Kolejarza zawodu niegdyś prestiżowego [ZDJĘCIA]

Piotr Ślęzak
Piotr Ślęzak
W środę 25 listopada przypada Dzień Kolejarza

W środę 25 listopada przypada Dzień Kolejarza. W powiecie chodzieskim obecnie jest jedna czynna linia kolejowa z Poznania do Piły, do 1994 roku działała jeszcze linia kolejowa Chodzież – Gołańcz. Obie linie dawały pracę bardzo wielu kolejarzom niegdyś zawodu bardzo prestiżowego. Dzisiaj liczba kolejarzy jest kilkukrotnie mniejsza niż w latach 80 tych XX wieku, poprzez mniejsza liczbę pasażerów i poprzez zautomatyzowanie. PKP czyli Polskie Koleje Państwowe do 1990 roku działały jako jedna firma, mająca pod sobą całą infrastrukturę, linie, dworce i pociągi.

Linia kolejowa Poznań – Piła została ukończona 15 maja 1879 roku, od roku 1990 linia została zelektryfikowana. Na trasie w naszym powiecie jest kilka przystanków kolejowych w Sokołowie Budzyńskim, Budzyniu, Ostrówkach, Chodzieży i Milcz. W zeszłym roku zakończono modernizacje linii, gdzie wymieniono szyny i podkłady na nowe co znacznie zwiększyło komfort podróżujących.
Natomiast linia kolejowa z Chodzieży do Gołańczy powstała w 1908 roku, a w 1986 roku zawieszono przewozy osobowe i w 1994 przewozy towarowe. W tej chwili rozebrane są nawet tory i tylko w niektórych miejscach są ich pozostałości. Przetrwały jednak dworce kolejowe licząc od Chodzieży, gdzie była stacja przesiadkowa całodobowa. Pierwszy dworzec w Strzelcach, później Zacharzyn, Raczyn, Szamocin, Margonin, Lipiny, Grabowo i Gołańcz. Tory na tym odcinku były w bardzo złym stanie i dlatego prędkość jadącego pociągu była taka jak szybki chód człowieka.
Każda stacja, każdy odcinek drogowy potrzebował obsługi byli to zawodowcy, dyżurni ruchu, toromistrze i sam pociąg sam skład także potrzebował obsługi między innymi: kierownik pociągu, maszynista, konduktorzy.

Pociąg w ruchu to nawet tysiące ton bardzo niebezpiecznej masy, dlatego konieczne jest stosowanie się do zasad w tym transporcie, a tak jeszcze zdarzały się katastrofy kolejowe.

W Chodzieży wydarzyła się także katastrofa kolejowa. Jak nam opowiedział Leszek Wincenciak emerytowany zawiadowca z Chodzieży był to październik 1974 roku. Przy parowozowni w Chodzieży przetaczane były wagony, a z trasy kolejowej ze Strzelec nadjechał pociąg towarowy, który wiózł wtedy buraki cukrowe. Maszynista pociągu ze Strzelec zlekceważył sygnał stój z semafora i wjechał na ten sam tor co przetaczane wagony. Prędkość była niewielka, ale zderzenie spowodowało wywrócenie parowozu na bok z kilkoma wagonami. W wyniku tego wypadku na miejscu ginęło dwóch ludzi z obsługi pociągu, a trzeci zmarł po kliku dniach z powodu odniesionych obrażeń.
W Budzyniu od wielu lat jest kultywowana piękna tradycja, kiedy to we wspomnienie św. Katarzyny patronki polskich klejarzy, kolejarze modlą się podczas mszy św. w swojej intencji. A następnie świętują podczas wspólnej kolacji.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto