Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzięki czujności pracownicy banku zatrzymano fałszywego policjanta

Bożena Wolska
Dzięki czujności pracownicy banku 72-letnia kobieta nie została oszukana metodą „na policjanta”. Wprawdzie zdarzenie miało miejsce w Koninie, ale może być pouczające.

Wiele razy pisaliśmy o oszustach, którzy różnymi metodami - ,,na wnuczka", ,,na policjanta, ,,na urzędnika" - próbują okraść starsze osoby. Tym razem mamy informację podaną przez policjantów z Konina, która skończyła się zatrzymaniem oszusta. Choć zdarzenie miało miejsce poza naszym powiatem, to może być pouczająca. Oto ona.

30 marca br. do mieszkanki Konina zadzwonił mężczyzna i podając się za syna powiedział, że spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na polubowne załatwienie sprawy. Telefon natychmiast przekazał fałszywemu policjantowi, który już dalej prowadził z kobietą rozmowę. Namówił ją do pójścia do banku i poproszenia o kredyt na niebagatelną kwotę 530 tys. zł.

Na szczęście dla starszej kobiety, kasjerka banku PKO w Koninie, widząc 72-latkę cały czas rozmawiającą przez telefon domyśliła się, że nie wszystko jest w porządku. Kiedy jedna z pracownic rozmawiała z kobietą, druga powiadomiła dyrektor oddziału, a ta policjantów.

W okolicy banku natychmiast pojawili się policjanci z Wydziału Kryminalnego. Ich podejrzenie wzbudził mężczyzna, którego zauważyli nieopodal. Okazało się, że to właśnie on miał odebrać pieniądze od 72-latki. Mężczyzna to 22-letni mieszkaniec powiatu strzelińskiego w województwie dolnośląskim.

Usłyszał zarzut usiłowania oszustwa, a prokurator zastosowała wobec niego policyjny dozór i musi teraz dwa razy w tygodniu pojawić się w tamtejszej komendzie policji. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Piątek pogodny, ale chłodnieszy. Później ma być lepiej

Źródło: Meteo TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto