Nie milkną echa wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Chodzieży i tego, co stało się na rynku podczas jego spotkania z mieszkańcami. We wtorek (7 lipca 2020 r.) wieczorem burmistrz Jacek Gursz wystąpił na żywo na antenie TVN24 w programie "Czas decyzji". Transmisja odbywała się z jego ogrodu.
W programie wyemitowano materiał o spotkaniach premiera z samorządowcami, w trakcie których odbierają oni symboliczne czeki - promesy na środki z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Ma to być wsparcie i rekompensata za straty, jakie gminy i powiaty poniosły w związku z koronawirusem. W programie zwrócono jednak uwagę, że na razie czeki są bez pokrycia, bo inicjatywa nie przeszła jeszcze przez parlament.
Burmistrz Jacek Gursz również dostał zaproszenie na spotkanie, na którym miał odebrać czek. Nie pojechał na nie, bo - jak mówił w programie - za pieniądze będzie dziękować dopiero w momencie, gdy te znajdą się już na koncie Urzędu Miejskiego.
Telewizja nie zostawiła suchej nitki na premierze za jego "objazd" po kraju i towarzyszące mu zachęty do głosowania na Andrzeja Dudę. Przy okazji poruszono również sprawę czeku, a właściwie "rachunku od mieszkańców", który burmistrz Gursz próbował wręczyć premierowi.
Prowadzący Piotr Kraśko pytał o reakcję Mateusza Morawieckiego i o to, czy premier widział co było napisane na planszy, z którą podszedł do niego burmistrz.
- Spotkaliśmy się oko w oko, dzieliło nas pół metra i dwaj funkcjonariusze SOP-u. Pan premier widział ten czek, przeczytał go, później spojrzał na mnie. Zobaczyłem w jego oczach wielkie zaskoczenie i zdumienie. Ten wzrok na pewno zapamiętam do końca życia. Myślę, że to co zrobiliśmy w Chodzieży powinni zrobić wszyscy samorządowcy. Nie tylko cieszyć się z tego, co otrzymujemy od rządu - bo nam się te pieniądze po prostu należą, ale też wystawiać rachunki - mówił Jacek Gursz.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?