Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Concordia" to wciąż wizytówka Szamocina (NASZA HISTORIA)

ANK
Dawna "Concordia" w Szamocinie
Dawna "Concordia" w Szamocinie
Nazwa hali widowiskowo-sportowej Nowa Concordia w Szamocinie nawiązuje do nieistniejącej już sali "Concordia", która przed laty słynęła w całym regionie

To był bardzo udany muzyczny powrót do przeszłości. Z okazji 10-lecia hali widowiskowo-sportowej Nowa Concordia w Szamocinie odbył się koncert, w trakcie którego utwory artystów, którzy występowali w hali w ciągu minionej dekady, zaśpiewali i zagrali lokalni wykonawcy.

Pomysłodawcą nazwy „Nowa Concordia” był burmistrz Eugeniusz Kucner. Chodziło o nawiązanie do nieistniejącej już sali Concordia, będącej przed laty rozrywkową wizytówką Szamocina.

- Ja sam jeszcze ją pamiętam. Miałem okazję bawić się tam jako dziecko na baliku karnawałowym, na który zabrała mnie kuzynka - wspomina burmistrz.

Sala mieściła się przy ulicy 19 stycznia i stanowiła własność prywatną.

- Znajdowała się na samym początku ulicy. Wprawdzie została rozebrana wiele lat temu, ale to miejsce do dziś jest bardzo charakterystyczne - dodaje Eugeniusz Kucner.

Burmistrz i dyrektor Szamocińskiego Ośrodka Kultury Dariusz Rybarczyk wiedzą z opowieści, że w dawnej Concordii odbywały się nie tylko zabawy, ale też spotkania stowarzyszeń i występy teatralne. Jeśli była taka potrzeba, można było w niej zamontować drążki do ćwiczeń. Obiekt - jak mówi Eugeniusz Kucner - był dość sporych rozmiarów.

- Znajdowała się tam duża sala ze sceną i garderobą oraz lokal gastronomiczny - opowiada burmistrz.

Jak można przeczytać w „Dziejach Szamocina” Jana Szelmeczki, w okresie II RP pod nazwą „Concordia” funkcjonowały hotel, kawiarnia i restauracja. W tamtym czasie Szamocin był miastem targów i jarmarków, na które zjeżdżali kupcy i handlarze z całej Polski i z zagranicy. Z tego względu miejscowe hotele cieszyły się dużym powodzeniem.

Po II wojnie światowej, gdy w Szamocinie zaczęło odradzać się życie kulturalne, w mieście często gościł Państwo-wy Teatr im. Aleksandra Fredry z Gniezna, Teatr Ziemi Pomorskiej z Bydgoszczy oraz liczne zespoły estradowe.

- Było to możliwe dzięki funkcjonalności zaplecza sceny w jeszcze wówczas istniejącej sali Concordii, która w ocenie aktorów uchodziła za jedną z lepszych scen w „miastach prowincjonalnych” - pisze Jan Szelmeczka.

Spotkania w dawnej Concordii łączyły wielokulturowe szamocińskie społeczeństwo. Dziś - jak mówi Eugeniusz Kucner - trochę jak za tamtych dawnych lat muzyka również łagodzi obyczaje i integruje mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto