Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cierzniak z Szamocina wpuścił 8 goli Borussi! To była bolesna lekcja

ChodzieżNM
poznan.naszemiasto.pl
Radosław Cierzniak jest bramkarzem Legii Warszawa. Urodził się w Szamocinie

We wtorek rozegrał się ważny mecz pomiędzy Borussią Dortmund a Legią Warszawa, której bramkarzem jest - uwaga - urodzony w Szamocinie Radosław Cierzniak. Niestety, naszemu klubowi nie poszło zbyt dobrze na boisku, a bramkarz stał się antybohaterem spotkania. Dla mieszkańców Szamocina i całego powiatu jest jednak wzorem do naśladowania!

Polski klub gra w Lidze Mistrzów po raz pierwszy od 20 lat i - niestety - widać po nim brak doświadczenia w grze na tak wysokim poziomie. W pierwszych czterech meczach grupowych stracił aż 16 bramek, a we wtorek jeszcze osiem. Przegrał z Borussią 8 do 4.

Po meczu natychmiast pojawiły się w sieci niepochlebne komentarze. Największym antybohaterem meczu stał się Radosław Cierzniak, który popełnił kilka poważnych błędów na murawie. Na temat jego gry powstały memy, które krążą po sieci.

Radosław Cierzniak wchodził na boisko z uśmiechem na twarzy. Po spotkaniu powiedział natomiast, że była to bolesna lekcja, ale może wracać do domu z podniesioną głową. Potem obiecał, że będzie pracował jeszcze mocniej.

Cierzniak - jak się okazuje - urodził się w Szamocinie i tu stawiał pierwsze kroki w kierunki kariery piłkarza. Jego pierwszym klubem był „Sokół Szamocin”. Potem, kolejno awansował do kolejnych m.in. Amiki Wronki, Cracovii czy Wisły Kraków.

- Radek wyróżniał się spośród innych naszych zawodników tym, że był bardzo sumienny, solidny i potrafił bardzo ciężko pracować na swój sukces. Dzięki temu sięgnął szczytu marzeń i może reprezentować ligowych mistrzów naszego kraju - mówi prezes „Sokoła” Jacek Soforek.

Jacek Soforek oglądał wtorkowy mecz i przyznaje, że bramkarz nie pokazał się z najlepszej strony. Chwali go jednak za to, że postawił na otwartą grę, a nie skupiał się tylko na blokowaniu bramki. To sprawiło, że mecz był ciekawszy dla kibiców.

W Szamocinie wszyscy kibicują Radosławowi Cierzniakowi. Jest on dowodem na to, że z małego miasta i klubu można dostać się na wyżyny piłki nożnej w kraju i spełniać marzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto