Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciało na asfalcie. Finał działań na nieczynnym dworcu. Butoh w Szamocinie

Dariusz Olejniczak
Dariusz Olejniczak
Ciało kobiety leżało na asfalcie, obok samochodu. Przemijało. Obok, na murze nieczynnego dworca, napis głosił: "Tokio". Taki był finał doświadczeń z butoh w Szamocinie.

Warsztaty, projekcje, spektakle - to stały skład artystyczno – edukacyjny trzyletniego projektu “Pociąg do sztuki”. Realizuje go Społeczne Stowarzyszenie Edukacyjno-Teatralne "Stacja Szamocin". Program, realizowany od 2020 roku, został dofinansowany ze środków Samorządu Województwa Wielkopolskiego.

Uwolnienie niektórych obostrzeń pandemicznych w bieżącym roku, pozwoliło na zorganizowanie wielu działań „ na żywo”, z udziałem publiczności.

M.in. odbyły się warsztaty japońskiego tańca butoh, prowadzone prowadzone przez Barbarę Prądzyńską – aktorkę, performerkę, organizatorkę projektów społecznych i artystycznych.

- Butoh narodziło się w Japonii w końcu lat pięćdziesiątych jako kontrkulturowa forma tańca - wyjaśnia Luba Zarembińska, szefowa Stacji Szamocin. - Jego twórcami byli Tatsumi Hijikata (1928-1986) Kazuo Ohno (1906-2010). Inspirującymi bądź pełnymi prowokacji metodami, dążyli do osiągnięcia poziomu całkowitej jedności ciała, ducha i umysłu. Według nich, jedynie taki stan pozwala na całkowite wyzbycie się wszelkich ograniczeń społecznych oraz kulturowych a wyzwolone ciało staje się nośnikiem prawdziwie uniwersalnego, czystego przekazu.

Barbara Prądzyńska na Stacji Szamocin zaproponowała uczestnikom zajęć autorski warsztat teatralny z elementami tańca, pod nazwą "Pamięć Ciała". Wzięli w nim udział mieszkańcy Szamocina, Chodzieży, Piły i Poznania.

Kilkudniowe spotkanie zakończyło się pokazem finalnym. W przestrzeni starego budynku dworca PKP, rampy kolejowej, placu przydworcowego, opuszczonych miejsc po byłych peronach, adepci tańca -aktorzy sztuk wyzwolonych zaprezentowali kameralnej publiczności swoje kreacje, inspirowane filozofią BUTOH.

- Ten wzruszający, przejmujący i niepowtarzalny szamociński taniec w wykonaniu kreatorów ukazał przemijalność ludzkiego istnienia, kruchość naszych istot - przekazała nam Luba Zarembińska, szczęśliwa, że wszystkie zaplanowane na to lato działania udało się przeprowadzić. - Pojawiały się magiczne byty, zawieszone w czasie i przestrzeni – tu i teraz- żyły przez chwilę pełnią istnienia i zanikały, więdły, obumierały… może przeistoczyły się, wyemigrowały w inny wymiar, zmieniając formę i "żywobycie".

Warsztat będzie kontynuowany również w III edycji projektu w 2022 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto